Odp: Odp: co dzisiaj na obiad?
Anula napisał(a): Jak wczesniej pisalam u mnie klopsiki w sosie koperkowym,wyszly super.Przepis polecam(nie moj)
https://gotujmy.pl/klopsiki-w-sosie-koperkowym,przepisy,43064.html
Ile czasu mniej więcej gotuje się te klopsiki?
Odp: Witam, witam kto sie ze mna
Ja też po pracy zmęczona, ale u nas pada od rana.Z tą różnicą,że się ociepliło nieco,więc wybrałam się do sklepu po mielone z indyka i jutro jednak na obiad klopsiki z koperkiem.
A na kolację:
https://gotujmy.pl/salatka-z-makaronikiem-typu-ryzyk,przepisy,37110.html
Odp: Witam, witam kto sie ze mna
Miałam jutro zrobić chińszczyznę na obiad,ale te klopsiki w sosie koperkowym mnie zaintrygowały i biję się z myślami,czy iść w ten deszcz do sklepu po mielone z indyka,bo resztę składników mam w domu.
Odp: Odp: Odp: Odp: Odp: Witam, witam kto sie ze mna
misia53 napisał(a): msewka napisał(a): misia53 napisał(a): teresa.rembiesa napisał(a): żaden problem jedz ody dwa
to wykorkuję i z Wami nie będę
Co ty piszesz Misiaczku?
no co , ja nie wyglądam tak grubo ale ja jestem drobnej kości i tego sadła mam nazbyt dużo i żle mi z tym .Już nie chodzi o wygląd ale o zdrowie.
Ale łakomstwo przeważa a może nawet nie samo łakomstwo tylko chęć upichcenia czegoś nowego, bo ja i tak potem porozdaję(ale jak mąż nie widzi )
jednak zawsze coś tam się skubnie raz, drugi i to zawiele.
Wystraszyłaś mnie i więcej tego nie próbuj.Myślałam,że coś Ci się stało.
Ja robię podobnie,napiekę,nagotuję a najbardziej mnie cieszy gdy inni jedzą i im smakuje a ja tylko spróbuję.
Odp: Odp: Odp: Witam, witam kto sie ze mna
misia53 napisał(a): teresa.rembiesa napisał(a): żaden problem jedz ody dwa
to wykorkuję i z Wami nie będę
Co ty piszesz Misiaczku?
Odp: Witam, witam kto sie ze mna
Też mam coś słodkiego,choć już dużo nie zostało.
https://gotujmy.pl/szarlotka-tutti-frutti,przepisy,37020.html
Odp: Odp: Popołudniowe ploteczki
teresa.rembiesa napisał(a): to na popołudniowe ploteczki
Poproszę taki zestaw razy dwa.
Odp: co dzisiaj na obiad?
Młoda kapustka ugotowana przez moją mamusię.Po pracy smakuje podwójnie smacznie.A na deser ciasto z truskawkami i rabarbarem.
Odp: Popołudniowe ploteczki
Ja urlopuję dopiero 10-tego sierpnia,więc długa droga przede mną,ale miejsce w Bieszczadach nad Soliną już zaklepane.Szkoda,że z pogodą też się tak nie da.
Póki co w czwartek i piątek jadę na szkolenie i mam okazję zabrać ze sobą męża.Samo szkolenie trwa 2,5 godziny a reszta to pobyt w hotelu a wieczorem impreza w jakimś zajeździe.Zawsze jeździłam z kimś z pracy,ale teraz nie miał kto ze mną jechać,więc zabiorę męża niech zobaczy jak to jest na takich szkoleniowych wyjazdach.
A co do Sarenki i Jej męża,to myślę podobnie do Misi.Ja co prawda i mój mąż nie mamy problemu z okazywaniem sobie uczuć i nazwania ich po imieniu,ale wiele moich koleżanek słyszy,że mąż je kocha jak go pytają usilnie kilka razy .A chyba lepiej jak spontanicznie okazuje się sobie uczucie,bez Walentynek,dnia kobiet itp.