zielonka

Ja rzeżuchy nie lubię, nie odpowiada mi jej smak i mogłabym ją jeść tylko w niewielkich ilościach. Poza nią próbowałam różnych rodzajów kiełków, głównie brokuła i rzodkiewki, i te pierwsze znacznie bardziej mi smakują.

Mieszanka Polskie Młyny jest niezła, potwierdzam Dodaję do tego trochę pestek czy nasion, zależnie co mam akurat pod ręką, czasem dorzucam prażoną cebulkę.

Nie robiłam nigdy, ale widziałam przepis, o tutaj ( usunięte przez moderatora)
Wyglądają ciekawie, ale nie wiem, czy odważyłabym się sama je zrobić.

Smak żywności ekologicznej jest naprawdę inny od tej chemii z marketów. Jak ktoś raz jadł, to zna różnicę. Ja na przykład nie mogłabym jeść zwykłych jajek ze sklepu, większość mi nie smakuje. Dla mnie nadają się tylko do ciasta.

Zwykłe ziemniaki smakują inaczej, jeśli upieczesz je w piekarniku. Pokrojone w drobną kostkę, doprawione ziołami i solą, z odrobiną tłuszczu można piec w odkrytym naczyniu żaroodpornym. Albo upiec ziemniaczki razem z mięsem w folii, smakują inaczej niż zwykłe z wody. Pokrojone w dużą kostkę można smażyć we frytownicy. Lekko podgotowane (ok. 10 minut) wrzuca się do zapiekanki, np. z kurczakiem, cebulą, pieczarkami, serem i sosem.

Poza ziemniakami jest mnóstwo odmian kasz (jęczmienna, jaglana, gryczana, kuskus...), ryże, makarony... Na pewno znajdziesz coś, co będzie wam odpowiadać.

Masło klarowane i olej kokosowy powinny się dobrze sprawdzić w wypiekach, spróbuj.

Kurczak z ananasem! Kurczaka należy pokroić w kostkę, doprawić przyprawą do kurczaka lub curry, podsmażyć i dodać pokrojoną cebulę. Kiedy mięsko się smaży, można ugotować ryż. Do usmażonego mięsa dodajemy pokrojone w dużą kostkę plastry ananasa, dodajemy sok, opcjonalnie trochę wody i trzymamy na małym ogniu. Można dorzucić kukurydzę i ostrą paprykę.
W najprostszej wersji - sam kurczak i ananas - będziesz mieć gotowy obiad w 20 minut.

Może miniaturowe szaszłyki z kurczakiem, świeżym ogórkiem, plasterkami bekonu i małym pomidorkami? Albo panierowany kurczak w rozmiarze na jeden kęs i różne dipy.

Moja najprostsza i ulubiona sałatka to sałata lodowa i pomidorki cherry, do której dodaję czasem kiełki i kukurydzę z puszki. Szczypta soli i pieprzu i sos z odrobiny oleju (nie lubię smaku oliwy), soku z cytryny i koperku. Nie trzeba go dużo, pomidorki są już wystarczająco mokre. W pięć minut można zrobić dużą miskę sałatki

Używam środków przeznaczonych na taki rodzaj zabrudzeń, np. brudpur, który świetnie rozpuszcza nawet stary tłuszcz. Najbardziej oporny będzie musiał zejść, jeśli poleje się go nierozcieńczonym płynem i zostawi na jakiś czas. Do mycia szafek wystarczy rozcieńczony w ciepłej wodzie. A na tłuste smugi na wszystkich meblach dobry jest płyn do szyb.