Sposób przygotowania:
Ogniste kimchi na polska nutę
Kapustę kiszoną (miałam domowej roboty) włożyć do miski. Nie odciskać, ale też nie wlewać soku. Kapustę pekińską (biała, twardsza część) zblanszować, pokroić w paski, dodać do miski z kiszoną. Dodać rozdrobnione ząbki czosnku, pokrojoną na cienkie piórka cebulę, pastę sambal oelek, sos sojowy, imbir, cukier oraz olej. Wymieszać dokładnie. Na kapuście położyć talerz, a na nim jakieś obciążenie. Taki " ładunek" odstawić na noc do lodówki. Podawać jak przystawka przed posiłkiem - zajadać pałeczkami albo jako dodatek do pieczonych mięs z którymi komponuje się świetnie;) Kimchi jadłam już jakiś czas temu, w restauracji orientalnej. Była to taka przekąska w małej miseczce, w oczekiwaniu na sushi. Potem jadłam kupione kimchi ze słoiczka. Bardzo smakowała mi kapusta w tej wersji - kiszona kapusta pekińska, czerwona od proszku chili - tak to zapamiętałam. Odtwarzając smaki, zrobiłam coś na wzór tej pysznej potrawy. Kombinowanie się opłaciło - teraz wiem, że kapusta w tej wersji na stałe zagości w moim menu:) Można na początek dać jedną łyżkę pasty sambal oelek, jest na prawdę ostra:)
robertjankopp
Reder
Ktokolwiek to czyta - TO NIE JEST KIMCHI!!!