Sposób przygotowania:
Owsiano-ziołowy pudding wg Buni :
Cebulę utrzeć na tarce jarzynowej na miazgę .Wymieszać wszystkie składniki tak by otrzymać gęste ciasto. Doprawić solą i czubricą . Kawałek płótna lnianego ( nowa ściereczka do naczyń ) wysmarować masłem , ułożyć na nim ciasto . Uformować wałeczek. Zawiązać nicią na obu końcach . Zagotować w dużym garnku wodę , lekko osolić i gotować pudding przez 45 minut . Wyjąć . Odwinąć . Pokroić w plastry ( najlepiej robi się to nicią ) .Podawać do mięs w sosach ( np. klasycznej pieczeni wołowej ). Ja zrobiłam do niego schab w czubricy . Stara kuchnia angielska ( szkocka, walijska ) tak jak i nasza kuchnia staropolska bazowała na produktach dostępnych w okolicy . Nie mam pojęcia czy Anglicy używali czubricy ale zamiennie mógł to być majeranek, oregano - coś tam przecież między tymi wrzosami jeszcze rośnie ( choć by czosnek niedźwiedzi ) Ja robiłam z łojem bo chciałam sprawdzić jak mógł smakować oryginalny .W wersji na co dzień zdecydowanie będę robić z masłem i mniejszą ilością ziół .Podejrzewam , że te puddingi pochodzą z kuchni szkockiej i były jadane jako samodzielne danie - stąd ten mocno ziołowy smak . Wolę wersję łagodną - coś w rodzaju knedla owsianego .
thegrooba
Ania Hosz
Babciagramolka
Przyznaję- smak łoju jest bardzo specyficzny- spokojnie jednak można go zastąpić masłem wtedy ma smak jak nasze knedle tyle że ten jest owsiacy ( bardzo ciekawy smak ) - a zioła można dobrać indywidualnie .Planuję zrobić taki delikatny- maślano- owsiany z koperkiem.