Sposób przygotowania:
Panna Cotta z truskawkami i sosem
Postanowiłam wypróbować gotowe opakowanie Panny Cotty z małą modyfikacją z mojej strony. W rondelku gotujemy 250 ml mleka, wyłączamy. Opakowanie Pany Cotty mieszamy w 250 ml śmietanki 30 %, wlewamy do mleka, mieszamy, włączamy gaz i doprowadzamy do wrzenia. Na opakowaniu jest informacja o 4 porcjach, mi zmieściła się całość w 3 szklanych naczyniach do sufletu (pojemność 200 ml), do każdego naczynia wsypałam po 1 łyżeczce rodzynek (rodzynki powinny sie znaleźć na całej powierzchni). Po wystudzeniu wstawiamy naczynia na 1,5 godziny do lodówki ( ja wstawiłam na cała noc). Aby deser wyciągnąć z naczynia, zanurzamy naczynie na kilka sekund w gorącej wodzie, a następnie delikatnie odwracamy i wykładamy na talerzyki. Na drugi dzień rozmroziłam 12 truskawek, połowę przekroiłam na pół. A resztę wymieszałam z sosem truskawkowym dołączonym do opakowania, którego zawartość trzeba wymieszać z 50 ml gorącej wody, po wystudzeniu polałam nim deser na powierzchni i wokół deseru, który stworzył kręgi. Na powierzchni deseru ułożyłam po 3 połówki truskawek, oraz po 3 połówki na sosie, do dekoracji użyłam listek świeżej mięty.