Sposób przygotowania:
Papryka na parze z puree
Paprykę przekroić na pół i usunąć gniazdo nasienne.
Podgrzane - (wrzucam na chwilę do wrzącej wody i odcedzam) marchewki i ziemniaki utrzeć na kremowe puree z masłem. Dodać koper i wymieszać.
Doprawić vegetą i mielonym pieprzem.
Wypełnić paprykowe ,,łódeczki" puree marchewkowo-ziemniaczanym ( z czubkiem).
Posypać po wierzchu drobno startym żółtym serem.
Ułożyć w garnku do gotowania na parze .
Zagotować wodę w dolnym garnku do gotowania na parze .
Postawić górny garnek z paprykami.
Gotować 15 minut.
Podawać jako dodatek do ryb, pulpetów, kotletów z gotowanego drobiu itp. udekorowane zieleniną.
* Puree marchewkowo-ziemniaczane przechodzi w trakcie gotowania smakiem papryki wchłaniając w siebie wydzielający się z niej sok i robi się oryginalne w smaku. Zdecydowanie potrawa wchodzi do stałego jadłospisu.
** Końcówki żółtego sera ucieram na tarce - lekko podsuszam rozsypany na tacce i zamrażam .Mam potem pod ręką jeśli chcę użyć do jakiejś zapiekanki.
Podgrzane - (wrzucam na chwilę do wrzącej wody i odcedzam) marchewki i ziemniaki utrzeć na kremowe puree z masłem. Dodać koper i wymieszać.
Doprawić vegetą i mielonym pieprzem.
Wypełnić paprykowe ,,łódeczki" puree marchewkowo-ziemniaczanym ( z czubkiem).
Posypać po wierzchu drobno startym żółtym serem.
Ułożyć w garnku do gotowania na parze .
Zagotować wodę w dolnym garnku do gotowania na parze .
Postawić górny garnek z paprykami.
Gotować 15 minut.
Podawać jako dodatek do ryb, pulpetów, kotletów z gotowanego drobiu itp. udekorowane zieleniną.
* Puree marchewkowo-ziemniaczane przechodzi w trakcie gotowania smakiem papryki wchłaniając w siebie wydzielający się z niej sok i robi się oryginalne w smaku. Zdecydowanie potrawa wchodzi do stałego jadłospisu.
** Końcówki żółtego sera ucieram na tarce - lekko podsuszam rozsypany na tacce i zamrażam .Mam potem pod ręką jeśli chcę użyć do jakiejś zapiekanki.
demisec
Zmodyfikowałam trochę przepis, dodałam jeszcze do farszu podsmażonego pora i całość zapiekłam w piekarniku.