Sposób przygotowania:
Róże karnawałowe
Mąkę przesiać, dodać żółtka, szczyptę soli, spirytus i śmietanę. Dobrze wyrobić (trwa to dość długo), by ciasto było mięciutkie i elastyczne. Dobrze i mocno wybić wałkiem (około 10 - 15 minut), by w cieście pojawiły się pęcherzyki powietrza.
Owinąć w folię spożywczą i schłodzić w lodówce przez 30 - 60 minut. Pracując tylko z częścią ciasta na jeden raz (reszta pozostaje w lodówce), rozwałkować (cieniutko), wycinać równą liczbę krążków trzech wielkości (np. szklanka, literatka i kieliszek). Każdy z krążków naciąć kilkakrotnie nożem, nie docinając do środka. Krążki składać po 3, sklejając roztrzepanym białkiem, po środku mocno nacisnąć.
Garnek wysmarować cienko octem (aby róże nie chłonęły tłuszczu), postawić na palnik, wlać olej, dodać łyżkę spirytusu. Róże kłaść na gorący tłuszcz, najmniejszym krążkiem do spodu.
Smażyć na złoty kolor z obu stron, osączyć na ręczniczku papierowym.
Po wystudzeniu posypać cukrem pudrem. W środek włożyć malinkę osączoną z syropu lub łyżeczkę marmolady różanej.
Owinąć w folię spożywczą i schłodzić w lodówce przez 30 - 60 minut. Pracując tylko z częścią ciasta na jeden raz (reszta pozostaje w lodówce), rozwałkować (cieniutko), wycinać równą liczbę krążków trzech wielkości (np. szklanka, literatka i kieliszek). Każdy z krążków naciąć kilkakrotnie nożem, nie docinając do środka. Krążki składać po 3, sklejając roztrzepanym białkiem, po środku mocno nacisnąć.
Garnek wysmarować cienko octem (aby róże nie chłonęły tłuszczu), postawić na palnik, wlać olej, dodać łyżkę spirytusu. Róże kłaść na gorący tłuszcz, najmniejszym krążkiem do spodu.
Smażyć na złoty kolor z obu stron, osączyć na ręczniczku papierowym.
Po wystudzeniu posypać cukrem pudrem. W środek włożyć malinkę osączoną z syropu lub łyżeczkę marmolady różanej.