Sposób przygotowania:
Sajgonki wg Babcigramolki :
Grzyby namoczyć na 15 minut we wrzącej wodzie . Makaron ryżowy zalać wrzątkiem i zostawić na 5 minut. Odcedzić i pokroić na kawałki ..Odcedzić i pokroić w cienkie paseczki. Na patelni rozgrzać 3 łyżki oleju .Podsmażyć na nim mięso rozdrabniając je w trakcie smażenia na małe kawałki .Dodać marchewkę , kapustę , grzyby , imbir i kiełki sojowe . Smażyć mieszając aż kapusta zmięknie ( ok. 3 minut ). Odcedzić farsz z nadmiaru oleju. Wymieszać z makaronem ryżowym . Doprawić do smaku sosem sojowym . Na talerz wylać trochę piwa i maczać w nim z obu stron papier ryżowy. Układać na ściereczce .Zostawić na 2-3 minuty. Na każdy krążek kłaść pełną łyżkę farszu .Składać jak krokiety i zwijać w ruloniki . W woku lub głębokiej patelni rozgrzać olej do głębokiego smażenia. Na gorący kłaść sajgonki. Smażyć obracając aż się zarumienią . Zdjąć z patelni i odstawić. Bezpośrednio przed podaniem jeszcze raz wkładać na gorący olej i dosmażyć do zarumienienia na złoto . Podawać z sosem słodko-kwaśnym .
tokijka
Babciagramolka
A wiesz ,że ja nie zetknęłam się z innymi .Tylko takie smażone na głębokim tłuszczu .Podała byś jakieś przepisy na takie gotowane lib tylko zawijane .
Ja osobiście nie jadłam innych .