Sposób przygotowania:
Zimne nóżki.
Nogi i golonka czyścimy, wkładamy do garnka i zalewamy wodą, tak, aby przykryło mięso. Gotujemy. Gdy całość się zagotuje, pierwszą wodę wylewam, gdyż potem mam klarowny czysty wywar. Opłukać nóżki i ponownie zalać, odszumować, gotować pod przykryciem na malutkim ogniu około 2,5 godziny. W połowie gotowania dodajemy obrane i umyte warzywa, przyprawy. Gdy mięso będzie odchodziło od kości, wyciągamy obieramy i rwiemy na małe kawałki (nie tnę mięsa w kostkę czy inne kawałki, moim zdaniem "rwane" jest inne w konsystencji i smaku) Wkładam mięso do małych kokilek i zalewam wywarem. Gdy ostygnie przykrywam folia spożywczą ( zapobiega wysychaniu) i zostawiam na całą noc do stężenia. Warzyw nie dodaję, galaretka u nas składa się wyłącznie z mięsa - w tym przypadku. Smacznego.