Bunia ,, słodzi ,, Tamagoyaki :

1) - Ubić jajka z wodą , szczyptą soli i zostawić na kilka minut . 2) - Ser zmiksować z cukrem , aromatem waniliowym 3) - Rozgrzewamy patelnię ( kwadratową - taka specjalną do japońskich omletów ) i smarujemy olejem ( ja robię to grubym pędzelkiem ) . 4) - Nalewamy pierwszą warstwę ciasta szybko poruszając patelnią by cała powierzchnia była pokryta ciastem ( wlałam po 3/4 łyżki wazowej ciasta na 1 raz ).Gdy ciasto usmaży się podwijamy drewniana szpatułką z jednej strony i zaginając rolujemy na przeciwległy brzeg patelni. 5) - Smarujemy olejem wolną powierzchnię patelni i wlewamy drugą warstwę ciasta ( znów ok 3/4 łyżki wazowej ). Smażymy , a następnie nakładamy łyżeczką ,,wałeczek " z serka i zaczynamy rolować za pomocą drewnianej szpatułki poprzednio zwiniętą pierwszą porcję po nowej warstwie na przeciwległy brzeg patelni. 6) - Znów natłuszczamy patelnię , wlewamy ciasto i powtarzamy jak w punkcie 5 z tym że nasypujemy przy już rolowanym omlecie malin i delikatnie za pomocą drewnianej szpatułki rolujemy omlet na przeciwległy brzeg patelni 7) - następne warstwy ( aż do wyczerpania masy jajecznej ) robimy jak w punkcie 4 z tym , że dajemy już po 1/2 łyżki wazowej masy jajecznej bo usmażony omlet zajmuje juz trochę powierzchni patelni. 8) - Gdy omlet będzie już gotowy na patelnię włożyć łyżkę masła i poruszając patelnią rozprowadzamy je po powierzchni. Przesuwamy omlet łopatką i lekko zrumieniamy przewracając z boku na bok 9) - Zsunąć omlet z patelni na deskę do krojenia i pociąć w plastry . 10)-Podawać z resztą sera i pozostałymi malinami polewając syropem malinowym. Tak zrobiony omlet trzeba podawać od razu bo maliny puszczają sok i barwią omlet ( niestety na sinawy kolor) . Jeśli mamy zrobić omlet na zapas ( podaje się go na zimno ) to proponuję smażyć tylko z serem i maliny dodawać dopiero przed podaniem. Jak dla mnie super- smaży się szybciej niż naleśniki .