Sposób przygotowania:
Ciasteczka kakaowo pomarańczowe
Ciasto kakaowe:
Mąkę, kakao i cukier puder przesiewamy na stolnicę. Dodajemy pokrojoną w małą kostkę margarynę, która musi być bardzo dobrze schłodzona żółtka oraz szczyptę soli. Ze składników bardzo szybko zarabiamy gładkie ciasto. po czym owijamy je w folię spożywczą lub wkładamy do woreczka i wkładamy na 2-3 godziny do lodówki.
Ciasto pomarańczowe:
Mąkę i cukier puder przesiewamy na stolnicę. Dodajemy startą skórkę z pomarańczy. Na środku robimy wgłębienie, w które wlewamy sok i dajemy żółtka. Następnie dodajemy bardzo dobrze schłodzoną i pokrojoną w małą kostkę margarynę oraz szczyptę soli. Ze składników szybko zagnieść gładkie ciasto. Następnie zawijamy je w folię spożywczą lub wkładamy do woreczka i umieścić na 2-3 godziny w lodówce.
Po upływie 2-3 godzin każde z ciast dzielimy na 8 części. Następnie każdą z nich rozwałkowujemy na mniej więcej tej samej wielkości kształt zbliżony do prostokąta. Teraz układamy na przemian raz ciasto kakaowe, a raz pomarańczowe za każdym razem lekko dociskając kolejną warstwę do poprzedniej.
Ja zrobiłam dwie "wieże" składające się z 4 blatów kakaowych i 4 blatów pomarańczowych. Następnie owinęłam każdą z "wież" w folię spożywczą i wstawiłam na 4 godziny do lodówki, by ciasto bardzo dobrze się schłodziło.
Po upływie wyznaczonego czasu wyjmujemy jedną z "wież" z lodówki i za pomocą ostrego noża kroimy ją na 5 mm plasterki, które układamy na wyłożonej papierem do pieczenia blasze. Pieczemy w temp 180-190 st przez 15-20 minut. Czas pieczenia zależy od grubości ciasteczek.
Do pomocy przy robieniu ciasteczek możemy namówić dzieci. Moja pociecha była szczęśliwa, że może rozsypać po całości skórkę z pomarańczy nie mówiąc już o brudzeniu rączek przy zarabianiu swojej mniejszej porcji ciasta:)
Mąkę, kakao i cukier puder przesiewamy na stolnicę. Dodajemy pokrojoną w małą kostkę margarynę, która musi być bardzo dobrze schłodzona żółtka oraz szczyptę soli. Ze składników bardzo szybko zarabiamy gładkie ciasto. po czym owijamy je w folię spożywczą lub wkładamy do woreczka i wkładamy na 2-3 godziny do lodówki.
Ciasto pomarańczowe:
Mąkę i cukier puder przesiewamy na stolnicę. Dodajemy startą skórkę z pomarańczy. Na środku robimy wgłębienie, w które wlewamy sok i dajemy żółtka. Następnie dodajemy bardzo dobrze schłodzoną i pokrojoną w małą kostkę margarynę oraz szczyptę soli. Ze składników szybko zagnieść gładkie ciasto. Następnie zawijamy je w folię spożywczą lub wkładamy do woreczka i umieścić na 2-3 godziny w lodówce.
Po upływie 2-3 godzin każde z ciast dzielimy na 8 części. Następnie każdą z nich rozwałkowujemy na mniej więcej tej samej wielkości kształt zbliżony do prostokąta. Teraz układamy na przemian raz ciasto kakaowe, a raz pomarańczowe za każdym razem lekko dociskając kolejną warstwę do poprzedniej.
Ja zrobiłam dwie "wieże" składające się z 4 blatów kakaowych i 4 blatów pomarańczowych. Następnie owinęłam każdą z "wież" w folię spożywczą i wstawiłam na 4 godziny do lodówki, by ciasto bardzo dobrze się schłodziło.
Po upływie wyznaczonego czasu wyjmujemy jedną z "wież" z lodówki i za pomocą ostrego noża kroimy ją na 5 mm plasterki, które układamy na wyłożonej papierem do pieczenia blasze. Pieczemy w temp 180-190 st przez 15-20 minut. Czas pieczenia zależy od grubości ciasteczek.
Do pomocy przy robieniu ciasteczek możemy namówić dzieci. Moja pociecha była szczęśliwa, że może rozsypać po całości skórkę z pomarańczy nie mówiąc już o brudzeniu rączek przy zarabianiu swojej mniejszej porcji ciasta:)
