Chciałabym, żeby mój mąż coś potrafił ugotować.Nie , żeby to robił na co dzień, ale czasami by się przydało żeby coś pomógł, czy wcześniej wstawił.Ale cóż, nie można ponoć mieć wszystkiego.
A mój łobuz potrafi,tylko nie lubi się tym przechwalać.Czasami ma natchnienie,ale to bywa tak rzadko,że przez ostatnie 10miesięcy wcale go nie naszło.Ostatnio na początku maja(zapamiętałam,bo to był 3 maj) uraczył nas pysznym kurczakiem na obiadek.
Chciałabym, żeby mój mąż coś potrafił ugotować.Nie , żeby to robił na co dzień, ale czasami by się przydało żeby coś pomógł, czy wcześniej wstawił.Ale cóż, nie można ponoć mieć wszystkiego.
Przepadam wprost za takim daniem.
Ja poszlam dzis na latwizne bo najmlodszy mial szczepienie. Dzieci - paluszki rybne a my - filety ze szpinakiem - tez gotowe. Ugotowalam tylko ziemniaczki.
Odp: Odp: Odp: Odp: Odp: Odp: co dzisiaj na obiad?
U mnie dzisiaj barszczyk ukraiński pierożki z mięskiem
Barszczyku ukrainskiego nie robilam juz od zeszlego roku - calkiem o nim zapomnialam. To dopiero narobilas mi smaku.
Wiem ze juz troche za pozno dzielic sie wrazeniami obiadowymi ale wczesniej nie dalam rady. Moje plany ulegly zmianie gdyz synek zapomnial kupic ziemniakow. Trzeci dzien jedlismy kluski ale wszystkim smakowalo
Ależ pyszności na Twoim talerzu Jojo,super!
A u mnie dzisiaj ziemniaki,udka z kurczaka i surówka z kiszonej kapusty!
Bardzo smakowicie wyglada ten Twoj talerzyk uwielbiam surowke z kiszonej kapusty Ja jeszcze ciagle jestem pod wrazeniem zeberek cyganskich jovi. Smakowaly rewelacyjnie
No to ja w poniedziałek robię żeberka bo tak wspaniale wyglądają,że nabrałam na nie wielkiej ochoty!
Zeberka byly super ale ja przyprawilam je dwie godziny wczesniej - zeby sie przegryzly
A u mnie jako,ze dzis mąż skończył wcześniej pracę ugotował największy gar jaki mamy pysznego bigosu,ale ze bigosik zawiera dosc dużo mięska to bedzie na weekend,a ja szybciutko po pracy ugotowałam barszcz czerwony z jajkiem.
Ja ugotowałam zupę jarzynową z mrożonką 8-składnikową, łodygą brokuła (spapugowałam z Pyzy), ziemniakami i doprawioną curry , imbirem i papryką słodką.
I wystarczy.
co dzisiaj na obiad?
Obserwuj wątekOdp: Odp: co dzisiaj na obiad?
msewka
Sarenko, może nasi mężowie tak świetnie się maskują, żeby później od nich za dużo nie wymagać?
Odp: co dzisiaj na obiad?
Sarenka
Odp: Odp: co dzisiaj na obiad?
A mój łobuz potrafi,tylko nie lubi się tym przechwalać.Czasami ma natchnienie,ale to bywa tak rzadko,że przez ostatnie 10miesięcy wcale go nie naszło.Ostatnio na początku maja(zapamiętałam,bo to był 3 maj) uraczył nas pysznym kurczakiem na obiadek.
Odp: co dzisiaj na obiad?
msewka
Odp: Odp: co dzisiaj na obiad?
Jojo
Przepadam wprost za takim daniem.
Ja poszlam dzis na latwizne bo najmlodszy mial szczepienie. Dzieci - paluszki rybne a my - filety ze szpinakiem - tez gotowe.
Odp: Odp: Odp: Odp: Odp: Odp: co dzisiaj na obiad?
Jojo
Zeberka byly super ale ja przyprawilam je dwie godziny wczesniej - zeby sie przegryzly
Odp: Odp: Odp: Odp: co dzisiaj na obiad?
kinga
No to ja nie mogę narzekac
Odp: Odp: Odp: co dzisiaj na obiad?
Pyza
Odp: Odp: co dzisiaj na obiad?
kinga
Odp: co dzisiaj na obiad?
msewka
I wystarczy.