Aha , z grzybami poradziłem sobie, na rynku kupiłem pieczarki (4,50 / kg) takie prawie leśne, do suszarki i ...aromat jak by prosto z lasu.
Chyba jutro wyskoczę na rynek i dokupię jeszcze.
Muszę mieć większą ilość , grzybami i maczka grzybową zasteępuję przyprawę do zup w połączeniu z suszonym lubczykiem.
co dzisiaj na obiad?
Obserwuj wątekOdp: co dzisiaj na obiad?
Natala1210
Odp: co dzisiaj na obiad?
Odp: Odp: co dzisiaj na obiad?
narobiles mi strasznie smaka tym zurkiem
Odp: Odp: Odp: Odp: Odp: co dzisiaj na obiad?
kinga
Cierp ciało jak ześ chciało
Odp: Odp: Odp: Odp: co dzisiaj na obiad?
misia53
Wszystkiego mi zabraniają
Odp: Odp: Odp: co dzisiaj na obiad?
kinga
Misiu Ty nieProtalinki nie jedzą żurku
Odp: Odp: co dzisiaj na obiad?
misia53
Na ten żurek też mogłabym się załapać
Odp: Odp: Odp: co dzisiaj na obiad?
I jak tu wierzyć w pisane " Zapis nie powiódł sie"
Odp: Odp: Odp: co dzisiaj na obiad?
I jak tu wierzyć w pisane " Zapis nie powiódł sie"
Odp: Odp: Odp: co dzisiaj na obiad?
Nie ma sprawy jeszcze na jutro, z dolewką jest.
Aha , z grzybami poradziłem sobie, na rynku kupiłem pieczarki (4,50 / kg) takie prawie leśne, do suszarki i ...aromat jak by prosto z lasu.
Chyba jutro wyskoczę na rynek i dokupię jeszcze.
Muszę mieć większą ilość , grzybami i maczka grzybową zasteępuję przyprawę do zup w połączeniu z suszonym lubczykiem.