kurcze, to wszystko fajnie wyglada, ale jak dla mnie to pewno zeby sie tym najesc trzeba zaplacic fortune, a ja jestem biedna studentką! eh. ja jem pulpety ze sloika i puszki hehe

to jest suszi w tym wypadku tanie
http://forum.gotujmy.pl/znane--nie-znane-,watek,76806h10.html
http://www.youtube.com/watch?v=1AzelOisZIo
a to suszi srednie i drogie wystarczy naciskac po lewej na brazowe napisy i wyswietla nam sie restauracje i dokladne menu
http://www.tamasushi.co.jp/store/index.html

a to drogie az nie w granicach od 12 zł w górę!

w domu sushi bylam. wzielam z paluszkami krabowymi, z lososiem makrelą
chyba musze sama zaczac robic bo takie dobre są ciekawe czy wyjda mi dobre

Pyza napisał(a):

msewka napisał(a):

https://gotujmy.pl/karczek-pieczony-w-sosie-sliwkowym,przepisy,51121.html
Nie zdążyłam zrobić zdjęcia, ale robiłam dziś na obiad karczek wg. przepisu Pyzy.
Jedynie zamiast świeżych śliwek dodałam suszonych ok.10 dag.Namoczyłam wcześniej a wodę wykorzystałam do podlania mięska w trakcie pieczenia.
Trzeci tydzień z rzędu w niedzielę robię danie wg. przepisu Pyzy i co tydzień rodzina bardzo zadowolona.Polecam.

O kurczaki! Ale jestem dumna, że korzystacie z moich przepisów. I teraz muszę się starać jeszcze bardziej żeby nie było blamażu
Dzięki, Kochani, za to, że czuję się tu potrzebna!

Staraj się staraj, bo grzybów u mnie deficyt, to wykorzystuję mięsiwa.Kawałek pieczeni został od wczoraj, więc córka zaklepała go sobie zamiast dzisiejszej zupy babci.Cwaniara.Zawsze najmłodszy w domu na największe fory.

Pyzo wiec ja tez Ci schlebie, rowniez korzystam z Twoich przepisow, jak dla mnie są dosc szybkie i proste a w efekcie bardzo smaczne!

msewka napisał(a):

https://gotujmy.pl/karczek-pieczony-w-sosie-sliwkowym,przepisy,51121.html
Nie zdążyłam zrobić zdjęcia, ale robiłam dziś na obiad karczek wg. przepisu Pyzy.
Jedynie zamiast świeżych śliwek dodałam suszonych ok.10 dag.Namoczyłam wcześniej a wodę wykorzystałam do podlania mięska w trakcie pieczenia.
Trzeci tydzień z rzędu w niedzielę robię danie wg. przepisu Pyzy i co tydzień rodzina bardzo zadowolona.Polecam.

O kurczaki! Ale jestem dumna, że korzystacie z moich przepisów. I teraz muszę się starać jeszcze bardziej żeby nie było blamażu
Dzięki, Kochani, za to, że czuję się tu potrzebna!

helcia a jakie sobie wzielas? i co w takiej restuaracji z sushi tylko bylas? to jest chyba drogie, prawda? ja sama czasem robie,w piotrze i pawle są rozne takie smieszne produkty albo w ogole w wiekszych marketach, ale w restauracji nigdy nie bylam.

Tokijko, ja za kilka osób jestem pewna,że są na prawdę.Co do niektórych nicków, to wręcz odwrotnie.Myślę,że jest ich tu bardzo dużo.Ale jak można to zlikwidować?

A tak na marginesie -ja chyba wariuje! Mam czasami dziwne uczucie ,ze rozmawiam z ta sama osoba tylko ikonka inna
Czy jest taka mozliwosc ,ze tworzy sie "martwe dusze " aby podniesc poziom popularnosci strony...