Aja robiłam dzisiaj poszukiwania za kaszanką ale niestety nie chciał mnie synuś wieżc do prywatnej masarni , bo on nie lubi kaszanki a ja tej byle jakiej też nie lubię więc obeszłam się smakiem.
Ugotowałam za to kapuśniaczek z młodej kiszonej kapustki i smakował wszystkim .Zrobiłam też frytki , bo mąż przyniósł mi nową maszynkę do robienia frytek.

Bahus napisał(a):

Miały być golonki a było jajko na jarzynach z woka.

Chyba muszę sobie sprawić wok,bo już od dłuższego czasu planuję i nadal nie mam.

Miały być golonki a było jajko na jarzynach z woka.

A u mnie kasza gryczana z miesnym gulaszem+ogórki kiszone,ale ja nic nie wcisneZrobilam sobie salatke ze smazonych baklazanów wg.przepisu Glumandy i byla tak pyszna,ze naprawde sie najadlam,jeszcze troche mi zostalo wiec mysle,ze jak tamta porcja sie ulozy to wtrynie nastepna

Jak widze to narobilam wam apetytu

msewka napisał(a):

Doro napisał(a):

misia53 napisał(a):

Doro napisał(a):

Tylko sie nie smiejcie u mnie kaszanka z cebulka, püree ziemniaczane i mizeria z ogorkow (wszystko z Polski)

Oj, smaku mi narobiłaś ,że jutro pędzę za kaszanką

Wiedzialam czym smaku ci narobic

Przyjedźcie do mnie na kaszankę.W sklepie osiedlowym naprzeciwko mojego bloku mają najlepszą kaszankę,jaką miałam okazję jeść.Jeszcze żadna z tzw. własnej roboty jej nie dorównała.Robią ją w ostatniej w okolicy masarni, która należy do Spółdzielni.Czyli można dobrze zarządzać nie tylko w prywatnej firmie.Prezes się stara, wystawia wyroby na targach i z tego co wiem nie dodają tam tyle dodatków co w niektórych firmach.Dziś też kupiłam dwie kaszaneczki,ale na jutro bo przed chwilą zjadłam obiad .

Zeby nie bylo tak daleko to bez zastanowienia

Z tą kaszanką to niezła myśl.Nie było jej u nas całe wieki.

Kalafior, brokuły, ziemniaczki i filety z kurczaka w formie cordon blue, a wszystko to gotowane na parze i polane lekkim sosikiem koperkowym

Doro napisał(a):

misia53 napisał(a):

Doro napisał(a):

Tylko sie nie smiejcie u mnie kaszanka z cebulka, püree ziemniaczane i mizeria z ogorkow (wszystko z Polski)

Oj, smaku mi narobiłaś ,że jutro pędzę za kaszanką

Wiedzialam czym smaku ci narobic

Przyjedźcie do mnie na kaszankę.W sklepie osiedlowym naprzeciwko mojego bloku mają najlepszą kaszankę,jaką miałam okazję jeść.Jeszcze żadna z tzw. własnej roboty jej nie dorównała.Robią ją w ostatniej w okolicy masarni, która należy do Spółdzielni.Czyli można dobrze zarządzać nie tylko w prywatnej firmie.Prezes się stara, wystawia wyroby na targach i z tego co wiem nie dodają tam tyle dodatków co w niektórych firmach.Dziś też kupiłam dwie kaszaneczki,ale na jutro bo przed chwilą zjadłam obiad .

u mnie dzis młode ziemniaczki udko i kalafior