Msewka a u nas wiśni mało co . W zeszłym roku było dużo.
Cukinie też mam małe ale ja póżno w tym roku siałam
przez "Gotujmy"
U mnie tato wsadził do doniczek w szklarni a ja wysadziłam na grunt,więc już kwitną.
Papierówek zaś niewiele ,mąż naliczył ok.40 sztuk a w tamtym roku wiadrami wynosiłam.Ale z papierówkami tak jest,że co drugi rok jest najwięcej owoców.Ale w piwnicy powideł jabłkowych i musu mam jeszcze duży zapas więc na ten rok wystarczy.
A w moim ogródku ładnie rosną kabaczki i cukinie,też już kwitną.Poza tym buraczki i cebula, no i przede wszystkim krzewy owocowe i drzewka.Ogórki też ładne.Za to marchew,pietruszka i fasolka wygląda jakby je ktoś poprzetrącał.Wychodzą kępkami na raty,jak żadnego roku.A fasolkę jakieś ptaszki pościnały przy samej ziemi i dookoła ładne krzaczki a w środku jakby huragan przeszedł.Za to wiśni na drzewach mnóstwo, co oznacza,że będzie naleweczka.
Gdybys miala blizej, to moglabys wskoczyc po botwinke, mam duzo i koperkiem tez bym sie podzielila
Pewnie,ze bym skoczyla,teskni mi sie za takimi swiezymi jarzynkami prosto z dzialki,tym bardziej,ze kiedy mieszkalam w Polsce to zawsze sadzilam wszystkie warzywka.
Sarenko gdybysmy mialy blizej do siebie to ja mialbym swieze warzywka,a Ty moglabys zobaczyc ocean
Ja tez lubie ogorki! Najlepsze sa z krzaczka i swieze, malosolne, pycha! Jak dobrze, ze mi w ogrodku choc dwa ziarnka wykielkowaly! W zeszlym roku mialam duzo, w tym cos gorzej, ale za to moje kochane cukinie dynie, a nawet arbuzy powschodzily i wkrotce beda kwitnac! Oby nic ich nie trafilo
co na kolację ?
Obserwuj wątekOdp: co na kolację ?
msewka
Odp: Odp: co na kolację ?
msewka
U mnie tato wsadził do doniczek w szklarni a ja wysadziłam na grunt,więc już kwitną.
Papierówek zaś niewiele ,mąż naliczył ok.40 sztuk a w tamtym roku wiadrami wynosiłam.Ale z papierówkami tak jest,że co drugi rok jest najwięcej owoców.Ale w piwnicy powideł jabłkowych i musu mam jeszcze duży zapas więc na ten rok wystarczy.
Odp: co na kolację ?
misia53
Cukinie też mam małe ale ja póżno w tym roku siałam
przez "Gotujmy"
Odp: co na kolację ?
msewka
Odp: Odp: co na kolację ?
kinga
Pewnie,ze bym skoczyla,teskni mi sie za takimi swiezymi jarzynkami prosto z dzialki,tym bardziej,ze kiedy mieszkalam w Polsce to zawsze sadzilam wszystkie warzywka.
Sarenko gdybysmy mialy blizej do siebie to ja mialbym swieze warzywka,a Ty moglabys zobaczyc ocean
Odp: co na kolację ?
Sarenka
Odp: Odp: co na kolację ?
kinga
Odp: co na kolację ?
Sarenka
Odp: Odp: Odp: co na kolację ?
msewka
Dobrze,że są mało kaloryczne.Takie małe zielone słabości.
Odp: Odp: co na kolację ?
Sarenka