albertynka napisał(a):

zamiast wody i owocow ( cukier ) polecam miseczke jogurtu naturalnego;
syci i pomaga spalic choc troche tluszczyku!
nie jedz wieczorem weglowodanow ( ziemniaki,pieczywo,makaron,ryz itp)
cukier to tez weglowodany

Albertynko ja to wszytsko wiem,w końcu schudłam ponad 18 kiloTeraz tylko sie pilnuję,doskonale zdaję sobie sprawe z tego co mogę jesc,a czego nie powinnam,chociaz nie powiem,ze po drodze nie zdarzają mi sie małe grzeszki

nie zazdrosc tylko kochaj siebie taka jaka jestes - jedyna i niepowtarzalna

zamiast wody i owocow ( cukier ) polecam miseczke jogurtu naturalnego;
syci i pomaga spalic choc troche tluszczyku!
nie jedz wieczorem weglowodanow ( ziemniaki,pieczywo,makaron,ryz itp)
cukier to tez weglowodany

luna napisał(a):

A mnie naszla ochota na sledziki, wczoraj robione, dzisiaj jedzone

Mimo iz nie jadam kolacji to przynajmniej sobie popatrze na te apetycznie wygladające sledziki

albertynka napisał(a):

u mnie dzis tylko miseczka jogurtu,bo sie w bikini nie mieszcze,a urlop tuz-tuz

U mnie też kiepsko,zreszta jak zazwyczaj,na kolacje woda mineralna,ewentualnie jakiś owoc,zazdroszczę tym wszystkim którzy moga jesc bezkarnie i ni tyją

u mnie dzis tylko miseczka jogurtu,bo sie w bikini nie mieszcze,a urlop tuz-tuz

luna napisał(a):

A mnie naszla ochota na sledziki, wczoraj robione, dzisiaj jedzone

Mam nadzieje , ze nie spoznilam sie na kolacje
Luno czy to koperek? Musze koniecznie sprobowac

A mnie naszla ochota na sledziki, wczoraj robione, dzisiaj jedzone

To te tosty

Ja dzisiaj robilam tosty zlociste wg.Pyzy bardzo dobre polecam.