Tort w stylu angielskim, czyli z wykorzystaniem masy cukrowej, zwanej tez lukrem plastycznym, czy jakkolwiek chcecie. Tort, przy okazji, nadał się też na wieczór panieński koleżanki.
Biszkopt z octem mojej mamy, przełożony kremem czekoladowym z mascarpone i bitą śmietaną, do tego konfitura wiśniowa ze spiżarni mamusi. Niebo w gębie chciałoby się powiedzieć. Może i nie wygląda po angielsku, ale plastyczna masa cukrowa jak nic kojarzy mi się z Anglią. Przyszła Panna Młoda była zachwycona

superrrrrrrrrrrrrrrrrrrr ! piękna filiżanka Cukiereczka. Jestem pod ogromnym wrażeniem wszystkich Waszych ciast i ciasteczke i waszych talentów, tortów z Big Benem i innych. Powodzenia.

Tutaj ciąg dalszy i tort po przekrojeniu
Wypiek pokryty jest masą cukrową. Cały tort jest w 100% jadalny i ma następujące wymiary: 40 cm szerokości, 28 cm długości oraz 30 cm wysokości. Wszystkie linie na masie cukrowej narysowane są czarnym barwnikiem jadalnym.
Tort składa się z flagi Wielkiej Brytanii (jako podstawa). Na niej ułożyłem wielkie oko Londynu, czyli London Eye. Zaraz obok stoi Big Ben, który również znajduje się w Londynie. Ogólnie wybrałem takie elementy, bo jeżeli ktoś mnie pyta o UK, to automatycznie moja wyobraźnia podąża w kierunku Londynu. Z przodu tortu widnieje różdżka, okulary oraz charakterystyczne nakrycie głowy. Coś Wam to mówi? Pewnie tak. I pewnie myślicie słusznie. "Harry Potter" został napisany przez pewną kobietę, która nazywa się Joanne Kathleen Rowling. Jest to angielska pisarka, która odniosła światowy sukces. Gdy myślę o UK widzę wspomniany wcześniej Londyn oraz właśnie Harrego Pottera, najsłynniejszego czarodzieja świata, który kupił swoją pierwszą różdżkę w sklepie na ulicy Pokątnej w Londynie.
Tak więc właściwie tort zrobiłem o jednym mieście, które znajduje się w Wielkiej Brytanii.
Nie wiem co mogę jeszcze napisać, bo napisałem już całkiem sporo. Jest to mój piąty tort w życiu oraz drugi jeśli chodzi o pokrycie masą cukrową. Jest w nim wiele niedoskonałości, o których doskonale wiem. Człowiek całe życie się uczy. Buddy jest ode mnie prawie dwa razy starszy, więc mam jeszcze czas, aby doskonalić swoje umiejętności. Mam nadzieję, że w przyszłości będę chociaż w połowie tak dobry w słodkich wypiekach jak on.
Wszystkich bardzo serdecznie pozdrawiam i życzę Wam powodzenia, bo Wasze torty są naprawdę wspaniałe. Każdy jest inny, i każdy jest wyjątkowy.
PS Jeżeli ktoś wygra i nie będzie miał kogo zabrać na spotkanie z mistrzem, to ja byłbym chętny . Tak w ogóle o powinny być dwa pierwsze miejsca i te dwie osoby powinny jechać na spotkanie z mistrzem. Komisja będzie miała bardzo trudne zadanie wybrać spośród tylu tortów tylko jeden :]

W końcu mi się udało! Mój tort przygotowywałem łącznie przez 3 dni. Wiele było przy tym chwil wesołych, jak i tych wręcz strasznych (niemal złamane koło młyńskie oraz uszkodzona wieża zegarowa). Napiszę jeszcze coś o sobie.
Jestem jedynym osobnikiem płci męskiej w tym konkursie (przynajmniej tak mi się wydaje, bo od 24 godzin nie jestem tutaj na bieżąco). Mam dopiero 19 lat, więc mam jeszcze sporo czasu na naukę pieczenia ciast, tortów i deserów (podobno robię również znakomitą pizze ). Słodkie wypieki to moja największa pasja w życiu. W przyszłości chciałbym otworzyć swoją cukiernię. Buddy Valastro jest moim mistrzem. Uwielbiam oglądać jego wszystkie trzy programy, nie tylko te, w których główną rolę odgrywają słodkości. Jest on genialnym fachowcem w swojej dziecinie. Jego cukiernia jest niesamowita, a wypieki, które tam powstają są magiczne, nieziemskie. Gdy tylko zobaczyłem ten konkurs od razu wiedziałem, że wezmę w nim udział. Jak mógłbym zaprzepaścić (pewnie jedyną) taką szansę spotkania z tak wielkim człowiekiem?! Absolutnie się nie zastanawiałem. Wyjąłem wszystkie swoje oszczędności (trochę dołożyła mi mama ;]) i od razu wziąłem się do roboty. Cały tort kosztował mnie łącznie pewnie ponad stówę, ale nic nie żałuję. Jest pyszny, więc jeśli nie wygram to nic się nie zmarnowało : )
Tort składa się z:
- dolna warstwa to biszkopt waniliowy przełożony powidłami z czarnej porzeczki oraz kremem śmietanowym z dodatkiem białej czekolady,
- młyn to biszkopt kakaowy przełożony powidłami truskawkowymi oraz kremem z mieszanki czekolad: deserowej i mlecznej,
- wieża jest zrobiona z biszkoptu waniliowo - kakaowego oraz kremu waniliowego...
CDN.

Myślę, że z Anglią najbardziej kojarzy się keks. W końcu nie ma nic lepszego niż keks i herbatka

Moje brownie inspirowane UK, ale zmodyfikowane lekko dla polskich smakoszy!

Witam

Ja ujrzawszy ten konkurs oszalałam

Wspaniały pomysł i nagroda rewelacyjna


Postanowiłam, że coś wykonam z tej okazji i może to przybliży mnie do wyjazdu do Londynu.
To od Buddiego programu zaczęłam interesować się style angielskim, jestem typowym samoukiem. Nie mam wykształcenia gastronomicznego ani cukierniczego to jest po prostu moja pasja.

Jako moja pracę konkursową prezentuje:

tort kwadratowy (biszkopt czekoladowo- waniliowy z masą budyniową) a na nim umieściłam symbole Wielkiej Brytanii czyli zegar, autobusy, most, dzbanek, piłkę
torcik serce- nawiązuje do flagi UK i mojej nowo odkrytej ulubionej strony
tort budka telefoniczna- smak czekoladowy

Dookoła umieszczone są ciasteczka cytrynowe



Pozdrawiam wszystkie uczestniczki

Ode mnie bardzo skromnie, mimo że przygotowanie tego tortu zajęło mi 3 dni.
Kiedy zobaczyłam temat konkursu na myśl przyszły mi trzy rzeczy: styl angielski, ciasto marchewkowe oraz Big Ben. Nie obeszło się bez "katastrof budowlanych" w postaci złamanego wpół Big Bena, ale ostatecznie jestem zadowolona z mojego małego dzieła
Z pewnością wielu rzeczy muszę się jeszcze nauczyć, a od kogo mam się uczyć jeśli nie od mistrza? :p Tym bardziej, że właśnie dzięki Buddy'emu uwierzyłam, że marzenia się spełniają i odważyłam się przerwać na trzecim roku studia psychologiczne, by zająć się tym, co okazało się moją największą pasją i celem w życiu.

Wnętrze tortu wykonane jest z ciasta marchewkowego, przełożone kremem śmietankowo-serowym z lemon curd, na punkcie którego Brytyjczycy oszaleli (a ostatnio również ja). Ozdoby są wykonane z lukru plastycznego, kremu oraz glazury do tortów. Tort jest w prawie 100% jadalny

Wielka Brytania kojarzy mi się również z Londyjskim szykiem i elegancją .Dlatego dodaje do swojej listy elegancką torebkę i kosmetyki.

Najbardziej z Wielką Brytanią kojarzy mi się słynny zegar Big Ben dlatego wykonałam jego najważniejszą część ,tort jest jest czekoladowy z kremem maślanym z dodatkiem wiśni ,plus dekoracje cukrowe wszystkie jadalne.Przy okazji pozdrawiam wszystkich uczestników tego konkursu i życzę powodzenia,wszystkie prace są na prawdę wspaniałe na swój sposób