Kochani - chwalę Termar i stawiam za wzór . Chodzi mi o dopisek przy jej przepisie na ciasto ,, Dwa w jednym " .Dopisek jest taki :
,,....Przepis znalazłam przed kilku laty w miesięczniku Twoje przepisy posmakował nam...."
Do przepisu dołączone smakowite zdjęcie ciasta zrobione przez Termar .I tak powinno być - brawo , brawo i jeszcze raz brawo.
Mysle, tokijko, ze to nie odleglosc, ale... chyba wiek, a przede wszystkim naiwnosc. Choroba nieuleczalna i meczaca. Nie martw sie tokijko, nie jestem taka slaba jakby sie wydawac moglo, dlatego tez stoje twardo na dwoch nogach i czuje grunt pod stopami. O i nawet jest kilka milych twarzy obok mnie. Hmm jak blogo
Hehe, oj i znowu o mnie plotkujecie za plecami! Przyznam, ze juz nawet boje sie pomyslec o tym, co inni w tym momencie pisza o mnie, ale juz nie publicznie... Coz w sumie nie warto tracic czasu na rozmyslanie co inni o nas mysla. Byc soba i postepowac wedlug swojego sumienia, a nieprzyjaciol - niestety, chyba kazdy z nas ma - ignorowac. Kubeczkow mam tak wiele, ze juz nie wiem co z nimi zrobic, szafki mi sie uginaja, kupic nikt ode mnie ich nie chce, maz grozil, ze je powyrzuca! Bahus mi sie tak jakos nawinal, na niego padlo i juz. No dobrze - chcialam go przekupic, zeby mi 5 zawsze wystawial, wiece mam na tym tle hopla, musze byc najlepsza i juz, no bo przeciez jestem the best, nieprawdaz? No i moi wrogowie nie spia!
Dobrze juz milkne. To co napisalam powyzej to jest oczywiscie zart. Po prostu chcialam komus zrobic niespodzianke i raczej mialo to na celu delikatne okazanie szacunku odnosnie doswiadczenia, wiedzy i umiejetnosci kulinarnych Bahusa. Ten czlowiek byl i jest, zawsze dla mnie mily, choc juz kilkakrotnie dalam mu pstryczka w nos, to bylo dosc dawno temu. I wcale nie bede sie bronic, ze ja zawsze postepuje nienagannie. Czasami ulegam wplywom innych osob, ulegam sugestiom i manipulacjom, i nie twierdze, ze zawsze mam racje i zdarza mi sie popelniac gafy i bledy. Oczywiscie jest to rodzaj mojej slabosci, ale dobrze, ze chociaz po czasie zdaje sobie sprawe z moich niewlasciwych posuniec. I tak jak mnie sie cos nie podoba, tak samo moje posuniecia nie musza odpowiadac kazdemu. Kazdy ma swoje zycie, swoje przekonania, gusta, przyzwyczajenia, slabosci, wady, ale i zalety. Nie ma ludzi idealnych, ale sztuka jest widziec czlowieka w innym czlowieku. Ktos mysli sobie, ze jestem lizusem - trudno, ktos inny moze sobie myslec, ze chce zjednac sobie przychylnosc - trudno, lub szukam sojusznikow w walce o nagrody itp - prosze bardzo. Kazdemu zostawiam wolny wybor w opinii o mnie, ale na tych ktorych cenie i lubie, po prostu mi zalezy. Jeszcze sie taki nie urodzil, co by kazdemu dogodzil. Mam tu grupke przeciwnikow, dlatego tez staram sie byc ostrozniejsza w kontaktach, wciaz sie tego ucze, i wiem, ze jeszcze nie raz sie rozczaruje.
Dziekuje wszystkim za mile slowa i nie slodzcie mi juz tak, bo spale sie z .
Droga Sarenko widze ,ze cos Cie boli i to bardzo.Przepraszam ale jestem zbyt daleko i te problemy o jakich mowisz sa mi tak obce ,ze nie wiem nawet co odpowiedziec....
Sarenko, ja Ci słodzić nie będę, ale ... z przyjemnością przeczytałam Twój post powyżej. Trochę żartu, szczypta złośliwości i wiele szczerości, za którą tak bardzo Cię lubię
Hehe, oj i znowu o mnie plotkujecie za plecami! Przyznam, ze juz nawet boje sie pomyslec o tym, co inni w tym momencie pisza o mnie, ale juz nie publicznie... Coz w sumie nie warto tracic czasu na rozmyslanie co inni o nas mysla. Byc soba i postepowac wedlug swojego sumienia, a nieprzyjaciol - niestety, chyba kazdy z nas ma - ignorowac. Kubeczkow mam tak wiele, ze juz nie wiem co z nimi zrobic, szafki mi sie uginaja, kupic nikt ode mnie ich nie chce, maz grozil, ze je powyrzuca! Bahus mi sie tak jakos nawinal, na niego padlo i juz. No dobrze - chcialam go przekupic, zeby mi 5 zawsze wystawial, wiece mam na tym tle hopla, musze byc najlepsza i juz, no bo przeciez jestem the best, nieprawdaz? No i moi wrogowie nie spia!
Dobrze juz milkne. To co napisalam powyzej to jest oczywiscie zart. Po prostu chcialam komus zrobic niespodzianke i raczej mialo to na celu delikatne okazanie szacunku odnosnie doswiadczenia, wiedzy i umiejetnosci kulinarnych Bahusa. Ten czlowiek byl i jest, zawsze dla mnie mily, choc juz kilkakrotnie dalam mu pstryczka w nos, to bylo dosc dawno temu. I wcale nie bede sie bronic, ze ja zawsze postepuje nienagannie. Czasami ulegam wplywom innych osob, ulegam sugestiom i manipulacjom, i nie twierdze, ze zawsze mam racje i zdarza mi sie popelniac gafy i bledy. Oczywiscie jest to rodzaj mojej slabosci, ale dobrze, ze chociaz po czasie zdaje sobie sprawe z moich niewlasciwych posuniec. I tak jak mnie sie cos nie podoba, tak samo moje posuniecia nie musza odpowiadac kazdemu. Kazdy ma swoje zycie, swoje przekonania, gusta, przyzwyczajenia, slabosci, wady, ale i zalety. Nie ma ludzi idealnych, ale sztuka jest widziec czlowieka w innym czlowieku. Ktos mysli sobie, ze jestem lizusem - trudno, ktos inny moze sobie myslec, ze chce zjednac sobie przychylnosc - trudno, lub szukam sojusznikow w walce o nagrody itp - prosze bardzo. Kazdemu zostawiam wolny wybor w opinii o mnie, ale na tych ktorych cenie i lubie, po prostu mi zalezy. Jeszcze sie taki nie urodzil, co by kazdemu dogodzil. Mam tu grupke przeciwnikow, dlatego tez staram sie byc ostrozniejsza w kontaktach, wciaz sie tego ucze, i wiem, ze jeszcze nie raz sie rozczaruje.
Dziekuje wszystkim za mile slowa i nie slodzcie mi juz tak, bo spale sie z .
Oj Bahus! Powiedzmy sobie wszystkie Polki maja dobre serduszka inaczej nie byly bysmy tak popularne na swiecie
Oczywiscie nie podwazam tu specjalnej dobroci Sarenki.Oj juz sie nie moge doczekac tych teleportacji bo choc bez oka lub ramienia poszla bym z Wami na kawe...
Tu serwis chwalimy :D
Obserwuj wątekOdp: Tu serwis chwalimy :D
Babciagramolka
Kochani - chwalę Termar i stawiam za wzór . Chodzi mi o dopisek przy jej przepisie na ciasto ,, Dwa w jednym " .Dopisek jest taki :
,,....Przepis znalazłam przed kilku laty w miesięczniku Twoje przepisy posmakował nam...."
Do przepisu dołączone smakowite zdjęcie ciasta zrobione przez Termar .I tak powinno być - brawo , brawo i jeszcze raz brawo.
Odp: Tu serwis chwalimy :D
A.B.
Odp: Tu serwis chwalimy :D
Sarenka
Odp: Odp: Tu serwis chwalimy :D
Droga Sarenko widze ,ze cos Cie boli i to bardzo.Przepraszam ale jestem zbyt daleko i te problemy o jakich mowisz sa mi tak obce ,ze nie wiem nawet co odpowiedziec....
Odp: Tu serwis chwalimy :D
Sarenka
Odp: Tu serwis chwalimy :D
Sarenka
Odp: Odp: Tu serwis chwalimy :D
Pyza
Odp: Tu serwis chwalimy :D
Sarenka
Dobrze juz milkne. To co napisalam powyzej to jest oczywiscie zart. Po prostu chcialam komus zrobic niespodzianke i raczej mialo to na celu delikatne okazanie szacunku odnosnie doswiadczenia, wiedzy i umiejetnosci kulinarnych Bahusa. Ten czlowiek byl i jest, zawsze dla mnie mily, choc juz kilkakrotnie dalam mu pstryczka w nos, to bylo dosc dawno temu. I wcale nie bede sie bronic, ze ja zawsze postepuje nienagannie. Czasami ulegam wplywom innych osob, ulegam sugestiom i manipulacjom, i nie twierdze, ze zawsze mam racje i zdarza mi sie popelniac gafy i bledy. Oczywiscie jest to rodzaj mojej slabosci, ale dobrze, ze chociaz po czasie zdaje sobie sprawe z moich niewlasciwych posuniec. I tak jak mnie sie cos nie podoba, tak samo moje posuniecia nie musza odpowiadac kazdemu. Kazdy ma swoje zycie, swoje przekonania, gusta, przyzwyczajenia, slabosci, wady, ale i zalety. Nie ma ludzi idealnych, ale sztuka jest widziec czlowieka w innym czlowieku. Ktos mysli sobie, ze jestem lizusem - trudno, ktos inny moze sobie myslec, ze chce zjednac sobie przychylnosc - trudno, lub szukam sojusznikow w walce o nagrody itp - prosze bardzo. Kazdemu zostawiam wolny wybor w opinii o mnie, ale na tych ktorych cenie i lubie, po prostu mi zalezy. Jeszcze sie taki nie urodzil, co by kazdemu dogodzil. Mam tu grupke przeciwnikow, dlatego tez staram sie byc ostrozniejsza w kontaktach, wciaz sie tego ucze, i wiem, ze jeszcze nie raz sie rozczaruje.
Dziekuje wszystkim za mile slowa i nie slodzcie mi juz tak, bo spale sie z .
Odp: Odp: Odp: Odp: Odp: Tu serwis chwalimy :D
Oj Bahus! Powiedzmy sobie wszystkie Polki maja dobre serduszka inaczej nie byly bysmy tak popularne na swiecie
Oczywiscie nie podwazam tu specjalnej dobroci Sarenki.Oj juz sie nie moge doczekac tych teleportacji bo choc bez oka lub ramienia poszla bym z Wami na kawe...
Odp: Odp: Odp: Odp: Tu serwis chwalimy :D
Bahus