Kingo, dzieki, ale ta migrena to chyba z przemeczenia... Dzisiaj niestety tez mnie dorwala, mam nadzieje, ze to przejsciowe, a moze przez moje problemy z kregoslupem. Mysle, ze w weekend, jak bede z rodzinka, nie bede miala czasu, by pamietac o bolu Zreszta jak jestem z corcia, ktora wkrotce odbiore ze szkoly, izoluje sie od wszystkich problemow. Jak dobrze, ze mamy ladna pogode, bede mogla powyglupiac sie z moim malenstwem w ogordku i bedziemy spacerkowac, moze nawet zaliczymy plac zabaw
Ja na szczescie migren nie miewam,jedna z moich szefowych w Polsce zawsze jak miala mnie wczesniej zwolnic z pracy to nagle dostawala migreny i zegnaj wolny wieczorze
My wrocilysmy z placu zabaw, mam migrene Wiec zaraz zmykamy do lozeczka, tylko... jak tu przekonac mojego szkraba, by poszedl wczesniej do lozka Codziennie zasypia o 22 i to jest dla niej norma..
Sarenko mam nadzieje,ze Twoja migrena poszla juz won preczWiem,ze to nie jest nic przzyjemnego i czlowiek sie bardzo meczy
My wrocilysmy z placu zabaw, mam migrene Wiec zaraz zmykamy do lozeczka, tylko... jak tu przekonac mojego szkraba, by poszedl wczesniej do lozka Codziennie zasypia o 22 i to jest dla niej norma..
A ja zaparzyłam sobie mocną miętkę z własnej działki i nawet ją poslodzilam,choć nie słodzę , ale dziś chyba tego mi było trzeba.I teraz siedzę i tak mi słodko i miętowo
Eh, nie jeden koniec swiata w zyciu przezylismy.. czasami zycie potrafi dac w kosc.. czasami zasmuca, jakby los nas karal... ale coz zrobic.. dzielnie trwac Moja corcia tez nudzi, ale za rodzinka, ktorej miec w poblizu nie moze... A ja nudze za samorealizajca i odpoczynkiem. Ach ta nuda
Ewo, jakos pesymizmem tchnelo. Zmeczona masz prawo byc, ale wykonczona? CHyba nie jest az tak zle?! A co tam u corci?
Wykończona to wczoraj było odpowiednie słowo.I psychicznie i fizycznie.
Córka się nudzi jak mops.Pogoda u nas prawie cały deszczowa więc nawet nie ma jak wyjść do koleżanek.Czyta książki,ogląda telewizję i gra na komputerze.A teraz wakacje pod znakiem zapytania.Mężowi lekarz powiedział,że po 7 tygodniach ma mieć wyciągane druty z palca i nie wiem czy da radę prowadzić auto i jak się ta ręka zagoi.Pożyjemy,zobaczymy.
Witam.U nas za to ciągle pochmurno i szaro.W pracy kipisz i jestem już wykończona.Może mąż wyjdzie już dziś do domu to choć szpital po pracy mi odpadnie.Byle do soboty,jakoś dotrwam.
Witam, witam kto sie ze mna przywita, mam cos slodkiego ;P
Obserwuj wątekOdp: Witam, witam kto sie ze mna
Sarenka
Odp: Witam, witam kto sie ze mna
Anula
Odp: Odp: Witam, witam kto sie ze mna
kinga
Sarenko mam nadzieje,ze Twoja migrena poszla juz won preczWiem,ze to nie jest nic przzyjemnego i czlowiek sie bardzo meczy
Odp: Witam, witam kto sie ze mna
Sarenka
Odp: Witam, witam kto sie ze mna
msewka
Odp: Witam, witam kto sie ze mna
Sarenka
Odp: Odp: Witam, witam kto sie ze mna
msewka
Wykończona to wczoraj było odpowiednie słowo.I psychicznie i fizycznie.
Córka się nudzi jak mops.Pogoda u nas prawie cały deszczowa więc nawet nie ma jak wyjść do koleżanek.Czyta książki,ogląda telewizję i gra na komputerze.A teraz wakacje pod znakiem zapytania.Mężowi lekarz powiedział,że po 7 tygodniach ma mieć wyciągane druty z palca i nie wiem czy da radę prowadzić auto i jak się ta ręka zagoi.Pożyjemy,zobaczymy.
Odp: Witam, witam kto sie ze mna
madzia1
Odp: Witam, witam kto sie ze mna
Sarenka
Odp: Witam, witam kto sie ze mna
msewka