Gnocchi a'la carbonara!

Gnocchi gotujemy jak zwykle krótko i odcedzamy. Niech chwilke poczekją :) Cebulę kroję w średniej wielkości kawałki, mogą być piórka czy większa kostka. Boczek kroje w mniejsze kawałki i zaczynam od wytopienia z niego tłuszczu i przysmazenia go na bardzo chrupko. Zdejmuje sam boczek, a na tłuszczyku podsmażam cebulkę. Kiedy się zeszkli smąże chwile na mocnym ogniu, potem zmniejszam i przykrywam, aby się zaparowala, zmiękła i nabrała koloru. Dodaje boczek do gotowej juz cebuli i wlewam smietanę. zagotowuje, gdy śmietana leciutko zgestnieje, dodaje przyprawy i gnocchi, które oddaja swoja kleistosc i zageszcza sos. Podgrzewam i podaje z parmezanem. SMACZNEGO :)