Sposób przygotowania:
Kakaowe wafelki piszingerowe
Masło, cukier, mleko oraz kakao wykładamy do garnuszka, podgrzewamy. Całość często mieszamy aż do rozpuszczenia i połączenia się wszystkich składników, a następnie zagotowujemy i zestawiamy z kuchni. Do gorącej masy dodajemy mleko w proszku i dokładnie mieszamy aby nie było grudek. Masę odstawiamy do przestygnięcia i stężenia. Lekko przestygniętą, ale jeszcze ciepłą masą smarujemy wafle. Podana ilość wystarczy na dwa piszingery z 4 warstw wafli. Przełożone wafle przyciskamy na wierzchu deseczką i obciążamy np. książką i wystawiamy w chłodne miejsce. Po kilku godzinach (a najlepiej następnego dnia) można pokroić wafle w kwadraty lub prostokąty. Smacznego!
zbysiowa
kołczu
-Natka-
Nazwa "piszinger" pochodzi z gwary krakowskiej i oznacza warstwy wafli (andrutów) przełożonych słodką masą. Moja mama nazywała te wafelki piszingerki (co mi zawsze kojarzyło się z Perszingiem - pies komendanta 13 posterunku:) ) chociaż nie pochodzi z Krakowa.