Szwedzki stół czy może tradycyjne nakrycia przy stole?
Jakie preferujecie sposób przyjmowania gości na przyjęcie w domu, np. urodziny, imieniny? Od czego zależy to, że wybieracie szwedzki stół, a od czego zależy pójście za polską tradycją?
Staż w Gotujmy: 5900 dni
Miasto: Lublin
Jakie preferujecie sposób przyjmowania gości na przyjęcie w domu, np. urodziny, imieniny? Od czego zależy to, że wybieracie szwedzki stół, a od czego zależy pójście za polską tradycją?
Niestety nie mam zdjęcia, ale dla mnie klasyka do kawy to pyszna, jeszcze cieplutka szarlotka
U mnie w domu bardzo często taki chlebek zapiekało się z jajkiem. Na patelni rozgrzewa się olej, drobno pokrojoną cebulkę należy zeszklić, do tego dorzucamy pokrojony w kostkę chlebek, kiedy się zrumieni, wbijamy jaja i mieszamy aż jajka się zetną i wymieszają z chlebkiem. Doprawiamy do smaku solą, pieprzem. Ja lubię dodać także zioła prowansalskie i żółty ser. Smacznego
Hmm... tak na prawdę nie pamiętam jakichś koszmarów smakowych z dzieciństwa, a próbowałam coś wyłowić z pamięci... Pewnie to dobrze. Grunt, że pamiętam te pyszności
Witajcie,
niestety muszę to powiedzieć.
Nie podoba mi się zdjęcie, które jest umieszczone na stronie głównej serwisu przy najnowszym artykule o walentynkach. Myślę, że granica pomiędzy tym co jest niesmaczne (mówiąc kulinarnym językiem), a tym co przystoi jest bardzo cienka, dlatego szczególnie należy zwracać na to uwagę. Tutaj moim zdaniem została ona przekroczona na niekorzyść.
Mi to zdjęcie wyjątkowo nie przypadło do gustu, po prostu dlatego, że jednoznacznie odnosi się do erotycznych skojarzeń. Jestem pewna, że można było umieścić coś bardziej neutralnego. I tak non stop jesteśmy bombardowani tego typu obrazkami w sieci, wystarczy choćby spojrzeć na reklamy.
Będę wdzięczna jeśli zechcecie zwrócić na to uwagę.
Dzięki!
Na oknie. Nie mam możliwości hodować w ogródku na grządce, bo go nie mam. Także pozostaje parapet.
Chyba niedługo trzeba będzie zmienić nazwę przepisu na Wypijmy.pl
Anullka7 może należy postawić inne pytanie: Darek czy Ty umiesz pisać?
Nie chcę być złośliwa, ale Darek wypowiedz się słownie ku nam. Pliiiis!
Astra ostro trenujesz
Marek napisał(a): Na oleju smazyc cebule (my lubimy, wiec daje jej duzo) W polowie smazenia dodac cienko pokrojone plasterki ziemniakow i utarta machewke ( na duzych dziurkach tarki). Smazyc na malutkim ogniu az ziemniaczki beda miekkie. Pod koniec smazenia dodac pokrojona w paseczki kielbase krakowska (ja dodaje sucha) i bardzo obficie posypac tymiankiem. Dusic jeszcze ze 2 min. Podaje to z zielona salata i rzodkiewkami polane sosem jogurtowo-koperkowym. Lampka wina czerwonego bedzie dopelnieniem. Nie zaponijcie patrzec sobie w oczy jak juz jesc bedziecie Udanej kolacji
Smacznego
Mmmm... takie przepisy lubię. Do spróbowania