Jestem wreszcie na emeryturze. I postanowiłam zabrać się za to co obiecałam swoim dzieciom już dawno temu , mianowicie spisanie Rodzinnej książki kucharskiej .Poprosili mnie o spisanie przepisów na dania które gotowała moja Prababcia, Babcie, Mama i ja . Gotuję więc , robię zdjęcia i spisuje przepisy. Już ich się trochę nazbierało. A między czasie pojawiają się przecież nowe pomysły . A ,że lubię gotowanie to bawię się przy tym przednio.
Wyznaję zasadę :
"Odkrycie nowego dania większym jest szczęściem dla ludzkości
niż odkrycie nowej gwiazdy"
Anthelme Brillat - Savarin

Odp: Błyskawiczna kuchnia

Nie znoszę mycia naczyń po tłuszczach . A że często robie wszelkiego rodzaju dresingi , marynaty , sosy sałatkowe na bazie oleju to problem ten dotyka mnie często. Szczególnie denerwuje mnie mycie szkła pomazanego olejem . Dziś mieszałam w szklaneczce olej z pestek z winogron z sokiem z cytryny .Ciekawa byłam jak sprawdzi sie Fairy w tym przypadku.
Ni i było tak :
Kropla płynu na wilgotną myjkę . Ciepła woda do szklaneczki . Wsadzić myjkę do szklaneczki - przetrzeć . Zrobiło się pieniscie . Wypłukałam - szklaneczka lśni .Wnioski wyciągajcie sami .

Odp: mięsna potrawka - komentarze

Babcia Halinka napisał(a): moja ulubiona potrawka do niedzielnego obiadu smakuje super...

Cały przepis: mięsna potrawka

Dlaczego do niedzielnego obiadu ? Chyba na niedzielny obiad . Do obiadu to może być surówka lub kompot - potrawka jest na obiad.

Odp: Tu zgłaszamy problemy

pisałyśmy w jednym czasie .
Ankha - teraz przez godzine będę nieuchwytna

Odp: Odp: Tu zgłaszamy problemy

Ankha napisał(a): Mam pytanie powiedzmy techniczne -jeśli chcę napisać bezpośrednio do dyżurującego moderatora to gdzie go zobaczę? Jest tu jakaś ściąga kto kiedy dyżuruje?

Ja czyli Babciagramolka - wtorki, soboty i niedziele do 14.00
Misia5- poniedziałki, czwartki i piątki
zbysiowa- środy i niedziele od 14.00

Odp: placki z kurczakiem - komentarze

Babcia Halinka napisał(a): moje ulubione placki wykonane z nutką kurczaka...

Cały przepis: placki z kurczakiem

Wszystko ok. tylko co to znaczy ,,moje ulubione placki wykonane z nutą kurczaka " ? Rozumiała bym gdyby było moje ulubione placki z kurczaka z nutą tymianku , curry czy czegoś tam. Kurczak nie jest tu przyprawą a podstawowym składnikiem .

Buni stuknęło 1000 dni na Gotujmy.pl

Właśnie dziś mija 1000 dni mojego pobytu na stronie . Strzeliło jak z bicza strzelił. Najpierw chciałam upiec tort z racji jubileuszu. A potem pomyślałam,że nikt nie uwierzy że Bunia sama z siebie wzięła się za pieczenie by cos uczcić Macie rację - by zrobić komus przyjemność to jeszcze może bym sie zmusiła .
Pomyślałam , ze jak to ma być moje święto to powinnam zrobić coś co ja uwielbiam . No i padło na sajgonki. A , że w domu było Tofu - dodatkowo sprawdziłam jak smakują wegetariańskie spring roles z Tofu.
Nie będę się znęcać - już ich nie ma .Jak ktoś ma ochotę to dorobię

Odp: Buni stuknęło 1000 dni na Gotujmy.pl

Dziekuję . Rozumiem , ze sajgonki do wszystkich docierają bo już mi ręce ścierpły od robienia

Odp: Błyskawiczna kuchnia

Test Fairy nr. 2
Używam dużo orientalnych przypraw o intensywnych smakach, aromatach i kolorach. Nie zawsze proste jest pozbycie się tych aromatów z naczyń po gotowaniu.
Smażyłam dziś krewetki tygrysie w tajskich przyprawach i bardzo byłam ciekawa jak poradzi sobie z nimi delikatny Fairy Sensitive Chamomile & vit E . Rumianek to przecież bardzo delikatny kwiat i starcie z Kafirem i curry nie było pewne .
Otóż melduję , że naczynia są umyte. Nie pachną tajszczyzną . Błyszczą. Tylko wycierać. A moje dłonie są nawilżone . Duży + dla Fairy- poradził sobie z orientalną kuchnią.

Odp: Potrzebny mi PROSTY przepis na rybę. pomocy !

Miło by było. A starszego pokolenia nie doceniasz .Mamusia ( ) nie jednego 20-to latka na kajakach by przetrzymała ( mój DZiadek na zimowe spływy kajakowe w wieku 90 lat pływał ). Na kiwanie odporna jest - tyle ze Modę na sukces codziennie oglada .Pies rzeczywiscie w bojach wodnych zaprawiony . Woreczka już nie mam .Gdyby nie to morze ( nie lubię i już - od zawsze ). Muszę mieć drzewa za plecami bo inaczej to nie frajda . No i na morskich falach zioła nie rosną - a ja wyprawy nad wodę to zbieraniem darów natury wzbogacam. Za wodorosty dziękuję - Nori mi je wyjątkowo obrzydziły.
Poczytam relację z wyprawy jak wrócicie i to mi wystarczy . A widoczki to sobie w TV puszczę ( ostatecznie w fotelu bujanym z morskim płynem do kąpieli pod nosem ).
Za leniwa jestem na takie wyprawy. Bawcie się dobrze.