Odp: Mentalność żebracza

Dzisiaj miałam nieprzyjemność w tramwaju. Siedziałam na ostatnim siedzeniu w wagonie, a po kolei od przodu wagonu zaczynając facet ok. 50-tki podchodził z wyciągnięta ręką po pieniądze. Nikt mu oczywiście niczego nie dał, zwłaszcza, że koleś w okularach przeciwsłonecznych wcale nie wyglądał na jakiegoś biednego niechluja, przynajmniej nie był brudny.
No ale żebrał. Podszedł do mnie, wyciągnął rękę i zaczął mnie "głaskać" w kolano, co za bezczelność, walnęłam z całej siły ręką w jego twarz, coś odburknęłam, do tej pory mnie ręka boli. Dobrze mu tak. Jestem tak zła, idę do rumowego!

Odp: Odp: Wasze ulubione lody...?

Natala1210 napisał(a): Kokosowe,pistacjowe,bakaliowe,biała czekolada,a ostatnio nowy smak "śląski kołacz z kruszonką"!

"Śląski kołacz z kruszonką" - no to musi być ciekawy smak

Ile płacicie za truskawki?

Hej

W weekend w Lublinie truskawki były po 8 zł na bazarku, w Hrubieszowie po 12, a w Warszawie widziałam dzisiaj "po drodze" za 6.

A jak u Was? Zamierzam wybrać się w miejsce gdzie kosztują najmniej i narobić zapasów

także szykujcie się na wizytę Cherry w zależności od tego gdzie najtaniej

Odp: Odp: Ogądacie serial "Przepis na życie"???

MIUCCIA napisał(a): Mnie rozbraja ta ciagla reklama Almy. Nawet na randce u Jerzego w domu sluchali motywu z reklam Almy... To zenada...

Tak samo jak w "Ugotowanych" - fartuch, zakupy, wszystko w Almie

Odp: Odp: Szparagowo mi...

Joanna109 napisał(a): ja ostatnio lubie jeść je same, surowe może to dziwne, ale co tam

Takie dziwactwo chyba nikomu nie szkodzi

Odp: Kolacja na owocowo

To zależy od charakteru spotkania. Mogą to być małe przekąski, jakaś ciekawa niebanalna sałatka - oczywiście eksperymentalna
a jeśli umawiamy się na obiad, to ciekawie nadziane krokiety albo leczo, czasem wykombinuję coś zupełnie nienazwanego - czyli wrzucę sporo warzyw, mięsa, pasty sezamowej, odrobinę sosu sojowego, kuskus i co się tylko zmieści...

Natomiast co do napojów:

Jeśli to zwykłe odwiedziny proponuję herbatę, kawę, jeśli jest gorąco - zimny napój. Jeśli jest to babski wieczór z plotkami albo filmem - w ruch idzie wino, jeśli wpadają znajomi - piwko, natomiast czasem "wypada" mieć w lodówce wódkę, kiedy np. są to urodziny, to tak przynajmniej dla toastu.

Ale latem warto tworzyć owocowe drinki, bo na to jest największa wtedy chęć

Odp: Jaka wódka?

Finlandia zawsze była u mnie w domu na wszelakich uroczystościach, ale jak to w domu nigdy wódki nie piję więc w sumie się nie znam