Odp: A co lubicie do Kawusi??
- Forum: A co lubicie do Kawusi??
Oj pysznota, tak mi coś pachniało na Saskiej Kępie wczoraj Ja jutro mam zamiar zmierzyć się z bezą, a dokładniej pavlovą, trzymajcie kciuku
Staż w Gotujmy: 4950 dni
Miasto: -
Oj pysznota, tak mi coś pachniało na Saskiej Kępie wczoraj Ja jutro mam zamiar zmierzyć się z bezą, a dokładniej pavlovą, trzymajcie kciuku
Przepchnąłem je więc ręcznie
Beatris napisał(a): Niestety dalej to samo. Mam tyle samo punktów, co miałam rano, zanim dodałam przepisy - 3581 (łącznie 31581). A powinno być o 130 punktów więcej (4 x 30 punktów + 10 punktów za kategorię promowaną).
Hej Beatris, może system potrzebował czasu? Dalej punkty się nie dodały?
Beatris napisał(a): Czy jest jakiś błąd z naliczaniem punktów? Dodałam 4 przepisy, wszystkie zostały zatwierdzone, w szczegółowym powiadomieniu zapisane są punkty (razem 130), ale w głównym liczniku nie zostały dodane. Odświeżanie strony nie pomaga, punktów brak.
...
Też nie jestem fanem fallicznych wypieków, podobnie jak wszystkich innych odtwarzających intymne części ciała, ale co kto lubi
Uszy do góry Też nie przepadam za upałami, pocę się straszliwie ale z radością witam słońce po 9 miesiącach ciemności w kraju nad Wisłą
Sprawdzamy cóż się stało...
Zaktualizowana lista laureatów tutaj http://zdrowe-grillowanie.gotujmy.pl/?page=konkurs
W takich sprawach pisz do mnie prywatnie proszę - łatwiej mi, kiedy wszystkie podobne sprawy mam w jednym miejscu (daj też znać ile punktów system nie doliczył).
MP3-ka napisał(a): czy mogę prosić o ponowne podliczenie punktów w moim dzisiejszym przepisie na gazpacho? zapomniałam dodać opis do zdjęcia
Cieszę się
Sprawa wyjaśniona, już prawie mamy kolejnego laureata
Bernadetta napisał(a): kołczu napisał(a): Wracając do sprawy - było prawdopodobnie tak, że jury nie zauważyło splagiatowanej / użytej ponownie treści. Tak czy owak - czy też tekst został przez kogoś po prostu ukradziony, czy też autor postanowił go lekko odświeżyć i użyć ponownie - wpis łamie regulamin i zostanie wybrany kolejny laureat, o czym poinformujemy wkrótce.
Dziękujemy za czujność k.tyczyński Wyszła trochę niezręczna sytuacja, ale mamy nadzieję, że Bernadetta się nie pogniewała - zwyczajna zbieżność (nie do końca, ale prawie) nicków
Robert, oczywiście się nie pogniewałam Dziękuję bardzo za wyjaśnienie sytuacji i mam nadzieję, że nikt już mnie o plagiat posądzać nie będzie