Magiczne gwiazdki przynoszące szczęście

Chociaż na pierniczki jest sposobów wiele, To ten jest magiczny moi przyjaciele. Wpierw wsyp na stolnice mąki tak z pół kilo Wraz z łyżeczką sody, by w piecyku ciasto się spulchniło. Teraz do piernika daj łyżkę przyprawy, Dla boskich zapachów pieczonej potrawy. No i cukier: zalecam tak z 15 deka, Tyleż samo masła odkroić, a wszystko posiekać. Spore jajko od kurki rozbić nam wypada I miodu od pszczółek 200 gram się nada. A teraz zagnieć ciasto, lecz tutaj UWAGA: Spora magii szczypta szczęściu dopomaga. Potem kiedy składniki dokładnie wymieszasz Czym prędzej z ciastem do lodówki pospieszasz. Trzymasz je tam minut dwadzieścia, piętnaście, Jednakże nie dłużej, bo piernik w lodówce nam zaśnie. Teraz kroisz ciasto na dwie połowice Kładąc na mąką oprószoną stolnicę. I wykrawasz co tylko wymarzysz, zapragniesz, Do czasu aż w uzasadniony samozachwyt popadniesz. Aniołki, choinki, skrzaty z bajkowego świata, (Ja uwielbiam gwiazdeczki, bo babcia moja piekła je przez lata) Cała zapracowana reniferów gromada, Co do 170 stopniowego piecyka się wkłada, Na czas 10 minut lecz obserwuj uważnie, By się przy tym nie spaliły poważnie. Gdy z piecyka już wyciągniesz wszystkie swoje cuda, Życzę Ci by śnieżnobiały lukier też się udał. Trochę czasu Ci zajmie specjałów ozdoba Lecz uroku ciasteczkom niewątpliwie doda. Teraz tylko wystarczy bliskich poczęstować A magiczne chwile w sercu swym zachować.