Sposób przygotowania:
Mini mozzarellki marynowane w oliwie
Mozzarellki osączyć z zalewy- nie będzie potrzebna. Cebulki pokroić na ćwiartki, część w piórka. Ząbek czosnku drobno posiekać, drugi zostawić w całości. Jedną papryczkę zostawić w całości, połówkę pokroić na plasterki. Przygotować czysty , wyparzony ładny słoik- mniejszy niż na pół litra. Zioła wymieszać razem. Na dno słoika włożyć cebulki, całą papryczkę(przy ściance) trochę czosnku, ziół, na to połowę mozzarellek, znów czosnek, zioła. Resztę mozzarellek, dosypać resztę ziół, plasterki chili(bez pestek1. Dodać dosłownie szczyptę soli i ziarenka pieprzu. Zalać oliwą z oliwek- tak by całkowicie przykryć kulki.Wymieszać potrząsając zamknięty szczelnie słoik. Odstawić do lodówki. Można spożywać już następnego dnia, ale mozzarella i oliwa będą bardziej aromatyczne po 2-3 dniach. Tak przygotowana mozzarella jest świetnym dodatkiem do sałatek, a dodatek tej aromatycznej oliwy- w królewski sposób zastąpi dressing. Mnie bardzo smakuje wersja sałatki jak ta: kulki mozzarelli z zalewy, feta , drobne cebulki dymki ze szczypiorkiem, jak najmniejsze słodkie pomidorki, szczypta pieprzu, soli i właśnie oliwa z mozzarellek. Palce lizać- taką sałatkę jadłam będąc w USA, gdzie mozzarellki w zalewie łatwo dostać w sklepach. Jak i pomidorki- mini podłużne, słodziutkie- wielkości oliwki, u na takich nie ma:( Kulę mozzarelli w plastrach także marynowałam z dodatkiem grillowanej papryki i bakłażanka z pietruszką, czerwonym pieprzem- fajna na grzankę z drobno pokrojonym świeżym pomidorem bez skórki i świeżą bazylią:)
Senqa
misia53