Wszystko razem zagnieść na stolnicy.Ciasto dość grubo rozwałkować i wykrawać najpierw szklanką,potem kieliszkiem.Następnie kłaść na gorący tłuszcz ,do tłuszczu wlać łyżeczkę octu lub spirytusu.
To chyba zle przeczytales....spirytus dodaje sie do ciasta aby nie nasiakalo olejem podczas smazenia , tak samo jak przy faworkach... :)
[quote nick=miki170200]tak bylo w mojej cioci przepisie
[/quote]
To chyba zle przeczytales....spirytus dodaje sie do ciasta aby nie nasiakalo olejem podczas smazenia , tak samo jak przy faworkach... :)
chyba zle mnie zrozumiales...wlasnie trzeba do ciasta dodac spirytus lub ocet bo wtedy oponki nie beda podczas smazenia wciagaly duzo tluszczu...:)
[quote nick=miki170200]to najwyzej nie dodawaj
[/quote]
chyba zle mnie zrozumiales...wlasnie trzeba do ciasta dodac spirytus lub ocet bo wtedy oponki nie beda podczas smazenia wciagaly duzo tluszczu...:)
misia53
elzbieta8960
miki170200
elzbieta8960
To chyba zle przeczytales....spirytus dodaje sie do ciasta aby nie nasiakalo olejem podczas smazenia , tak samo jak przy faworkach... :)
miki170200
elzbieta8960
chyba zle mnie zrozumiales...wlasnie trzeba do ciasta dodac spirytus lub ocet bo wtedy oponki nie beda podczas smazenia wciagaly duzo tluszczu...:)