Pączki (babcine)

Mąkę przesiać do dużej miski i zrobić dołek, w który wkruszyć drożdże i wsypać cukier. Następnie całość należy zalać ciepłym mlekiem, przykryć lnianą szmatką i odstawić do podrośnięcia. Później dodać żółtka, roztopione masło oraz spirytus - dzięki niemu ciasto nie będzie chłonęło tłuszczu. Ciasto porządnie wyrobić i ponownie zostawić pod przykryciem w celu podwojenia swojej objętości.

Z wyrośniętego ciasta formować pączki i nadziewać je dżemem/konfiturą. (Nadzienie nie może być zbyt twarde aby nie przebijało ciasta podczas smażenia.) Uformowane pączki zostawić na około 2-0 minut, aby stały się lekko puszyste, ale nie przerośnięte.

Pączki wrzucać (ta stroną, która była na górze podczas podrastania) na głęboki i rozgrzany (max 180 stopni) tłuszcz z dodatkiem octu (pączki nie będą pękały).

Smażyć z obu stron na rumiano. Odsączyć z nadmiaru tłuszczu - na ręczniku kuchennym.

Posypać cukrem pudrem lub polukrować.