Sposób przygotowania:
Pączki na śmietance
Masło rozpuszczamy odstawiamy do przestygnięcia. Śmietankę podgrzewamy (ale uwaga nie może się zagotować), odstawiamy. Do miski przesiewamy mąkę. Po środku robimy wgłębienie i wkruszamy w nie drożdże, posypujemy je 1 łyżką cukru, wlewamy letnie mleko i odstawiamy w ciepłe miejsce aby drożdże zaczęły pracować.
W międzyczasie żółtka ubijamy z 1 łyżką cukru i cukrem waniliowym na puszystą masę. Ubitą masę jajeczną dodajemy do mąki z pracującym rozczynem drożdżowym, następnie wlewamy śmietanę, spirytus i wyrabiamy starannie ciasto.
Kiedy ciasto zacznie być jednolite dodajemy do niego przestudzone masło i wyrabiamy je ponownie tak długo aż ciasto chłonie całe masło i zacznie ono odchodzić od ręki ( ciasto ma dość luźną konsystencję, ale tak ma być ).
Tak przygotowane ciasto przykrywamy ściereczką i odstawiamy w ciepłe miejsce na 1-2 godziny lub do momentu kiedy ciasto podwoi swoją objętość. Wyrośnięte ciasto przekładamy na blat podsypany mąką. Ciasto rozwałkowujemy na grubość około 2,5 cm i za pomocą szklanki wykrawamy pączki.
Na środek każdego nakładamy porcję dżemu. Boki zbieramy do góry i formujemy kształt pączka. Gotowe pączki zostawiamy na podsypanym mąką blacie na 20 minut aby podrosły. W rondlu o grubym dnie rozpuszczamy smalec.
Na gorącym smalcu partiami smażymy pączki po 4-6 minut z każdej strony lub do momentu uzyskania Ładnego żółtego koloru. Pączki przekładamy na ręcznik papierowy.
Usmażone pączki oprószamy cukrem pudrem lub polewamy lukrem (1 szklankę cukru pudru ucieramy z odrobiną soku cytrynowego lub pomarańczowego, mlekiem lub śmietaną) i serwujemy, smacznego :D Przepis M. Kuronia.
W międzyczasie żółtka ubijamy z 1 łyżką cukru i cukrem waniliowym na puszystą masę. Ubitą masę jajeczną dodajemy do mąki z pracującym rozczynem drożdżowym, następnie wlewamy śmietanę, spirytus i wyrabiamy starannie ciasto.
Kiedy ciasto zacznie być jednolite dodajemy do niego przestudzone masło i wyrabiamy je ponownie tak długo aż ciasto chłonie całe masło i zacznie ono odchodzić od ręki ( ciasto ma dość luźną konsystencję, ale tak ma być ).
Tak przygotowane ciasto przykrywamy ściereczką i odstawiamy w ciepłe miejsce na 1-2 godziny lub do momentu kiedy ciasto podwoi swoją objętość. Wyrośnięte ciasto przekładamy na blat podsypany mąką. Ciasto rozwałkowujemy na grubość około 2,5 cm i za pomocą szklanki wykrawamy pączki.
Na środek każdego nakładamy porcję dżemu. Boki zbieramy do góry i formujemy kształt pączka. Gotowe pączki zostawiamy na podsypanym mąką blacie na 20 minut aby podrosły. W rondlu o grubym dnie rozpuszczamy smalec.
Na gorącym smalcu partiami smażymy pączki po 4-6 minut z każdej strony lub do momentu uzyskania Ładnego żółtego koloru. Pączki przekładamy na ręcznik papierowy.
Usmażone pączki oprószamy cukrem pudrem lub polewamy lukrem (1 szklankę cukru pudru ucieramy z odrobiną soku cytrynowego lub pomarańczowego, mlekiem lub śmietaną) i serwujemy, smacznego :D Przepis M. Kuronia.
halina