Pieczarki bezy

Przygotować dwie blachy do pieczenia wyłożone papierem lub folią aluminiową. W misce szklanej lub metalowej (najlepiej schłodzonej przed użyciem) ubić białka, gdy białka zaczną się pienić dodać tartarus, sól i wanilię i ubić na sztywno dodając cukier po trochu. Masę przełożyć do rękawa cukierniczego z okrągłą końcówką lub po prostu do woreczka plastikowego z odciętym rogiem i wyciskać kapelusze pieczarek na jedną blachę i nóżki na drugą.



Wyciskając kapelusze trzeba usuwać rękaw w bok, żeby się szpice nie formowały a po wyciśnięciu trzeba wyrównać powierzchnię kapelusza palcem zamoczonym w wodzie. Nóżki będą miały szpice ale to nic nie przeszkadza. Kapelusze i nóżki nie będą dokładnie takie same ale to dodaje uroku i naturalności. Po wyciśnięciu posypać lekko kakao po kapeluszach i nóżkach. Wstawić do piekarnika 110 C na co najmniej 1 godzinę lub do wyschnięcia tak, żeby można łatwo bezy wyjąć do całkowitego ostygnięcia. Mały kawałek czekolady roztopić w kąpieli wodnej lub w mikrofalówce, w kapeluszu zrobić małą dziurkę od spodu, nałożyć troszkę roztopionej czekolady, zanurzyć czubek nóżki w czekoladzie i złożyć razem w pieczarkę.



*Tartarus (wodorowinian potasu) powstaje przy fermentacji albo podczas leżakowania wina osadzając się w kadziach i beczkach. Używany jest także jako naturalny przeciwutleniacz pochodzenia roślinnego. Został umieszczony na Liście E chemicznych dodatków do żywności pod nazwą E 336. Słabo rozpuszcza się w wodzie i alkoholu. Ma działanie przeczyszczające. Jest uważany za nieszkodliwy. W życiu codziennym znany jest jako składnik proszku do pieczenia, gdzie wymieszany z sodą oczyszczoną pełni rolę regulatora kwasowości. Właściwie to nie ma innego zastępczego składnika na tartarus ale albo można go zupełnie pominąć ze względu na bardzo małą jego ilość w przepisach lub dodać odrobinkę proszku do pieczenia i sody oczyszczonej.