Sposób przygotowania:
Piernikowe uszka z żurawiną
Mąkę przesiewamy i robimy dołek, do którego wrzucamy wszystkie składniki (masło lub margarynę najlepiej posiekane). Wyrabiamy gładkie ciasto - powinno odchodzić od rąk i być elastyczne (może być potrzeba dodania jeszcze odrobiny mąki lub trochę miodu - w zależności czy jest za rzadkie czy za ścisłe). Gotowe ciasto owijamy folią spożywczą i schładzamy w lodówce minimum 1 godzinę. Schłodzone ciasto wałkujemy na grubość około 3-4mm. Nie powinno być potrzeby podsypywania mąką, ale gdyby zaszła taka konieczność używamy jak najmniejszej ilości. Ciasto dzielimy na kwadraty o bokach +/- 5cm. Na każdy kwadrat nakładamy 2-3 szt. suszonej żurawiny, składamy w trójkąt i zlepiamy jak pieroga (pozbywając się powietrza ze środka) i owijamy na palcu formując "uszko" - zlepiamy rogi. Piernikowe uszka układamy na blasze wyłożonej papierem do pieczenia (robimy niewielkie odstępy) i pieczemy około 10 minut w piekarniku nagrzanym do 180 stopni. Ja do każdej dziurki uszka włożyłam szklaną rurkę po aromatach do ciast - po to, aby podczas pieczenia ciasto nie opadło i nie straciło kształtu uszka.
gosiapiotrek23