Pigwowiec lub pigwa w syropie

Owoce pigwowca przebrać, umyć, osączyć i pokroić w plasterki (najwygodniej zrobić to robotem z tarczą do szatkowania). Dobrze wcześniej każdy owoc przekroić w poprzek i od razu wysypać pesteczki (podobne do jabłkowych), których w tych małych owocach jest naprawdę dużo - w losowo wybranym owocku było ich aż 62 sztuki!

Pokrojone plasterki pigwowca będą ciemniały, jednak po pasteryzacji odzyskają jasną barwę. 

Rozdrobnione owoce zasypać w dużej misce cukrem i dokładnie wymieszać rękami, aby każdy plasterek był obtoczony w cukrze. Miskę nakryć, aby nie wybiła muszek owocówek, i pozostawić na 2-3 godziny lub nawet na całą noc, jeśli owoce nie są soczyste. Co jakiś czas przemieszać. 

Owoce przełożyć do słoików ciasno upychając i uzupełnić pozostałym w misce syropem. Nie dowieść wody!

Słoiki zakręcić i wstawić do piekarnika nagrzanego do 100-130℃ z termoobiegiem (można zacząć od zimnego piekarnika). 

Pasteryzować minimum godzinę. 

Tak przygotowany syrop jest idealnym dodatkiem do herbaty, kompotów czy domowych soków. Świetnie zastępuje cytrynę.