Sposób przygotowania:
Piłeczki ziemniaczane
Ziemniaki obieramy i dokładnie myjemy. Gotujemy je z odrobiną soli do miękkości (można je lekko rozgotować). Ugotowane ziemniaki rozdrabniamy (tak jak na puree ziemniaczane lub kluski śląskie), lekko studzimy. Letnie ziemniaki formujemy w kulę i kładziemy na blacie. Dzielimy na cztery równe części z czego jedną część odkładamy. W puste miejsce wsypujemy po połowie mąki ziemniaczanej i mąki pszennej. Dokładamy odłożoną część ziemniaków i wbijamy jaja (wszystko dokładnie pokazane jest na zdjęciu). Solimy i pieprzymy do smaku. Blat podsypujemy mąką pszenną i zagniatamy masę (tak aby wszystkie składniki bardzo dokładnie połączyły się ze sobą). Z masy ziemniaczanej formujemy dość małe kuleczki po czym układamy je na wysypanym mąką blacie. Na patelni rozgrzewamy duża ilość oleju (tak jak np. do smażenia frytek). Na mocno rozgrzanym tłuszczu układamy ziemniaczane piłeczki. Smażymy za złoty kolor z obydwu stron. Złociste, ziemniaczane piłeczki układamy na papierowym ręczniku po to aby pozbyć się nadmiaru tłuszczu. Najlepiej smakują na ciepło z majonezem lub keczupem, są jednak zwolennicy jedzenia ich na słodko - lekko oprószone cukrem. Smacznego :))