Sposób przygotowania:
Placki jarmużowe na słodko na jogurcie naturalnym
Jarmuż płuczemy pod bieżącą wodą, szarpiemy (bez łodyg) i wrzucamy do wysokiego naczynia. Dodajemy jogurt naturalny i całość blendujemy. Następnie dodajemy pestki dyni i ziarna słonecznika, i jeszcze raz blendujemy.
Białka oddzielamy od żółtek i ubijamy na sztywno. Dodajemy żółtka i miód, i krótko miksujemy. Na koniec wlewamy jarmużowy koktajl, olej i dodajemy mąkę. Mieszamy krótko, tylko do połączenia składników. Smażymy na rozgrzanej patelni (suchej, tylko przed pierwszym smażeniem można posmarować olejem) z obu stron.
Białka oddzielamy od żółtek i ubijamy na sztywno. Dodajemy żółtka i miód, i krótko miksujemy. Na koniec wlewamy jarmużowy koktajl, olej i dodajemy mąkę. Mieszamy krótko, tylko do połączenia składników. Smażymy na rozgrzanej patelni (suchej, tylko przed pierwszym smażeniem można posmarować olejem) z obu stron.





Magdalena88
Marika-
MałaMi89
Ja to sobie nawet postanowiłam w przyszłym roku wyhodować w ogródku! :) i pomyśleć, że dotąd nie jadłam :P