Sposób przygotowania:
polpo alla Luciana,osmiornica napoletans
i fakt nie trzeba uzupelniac woda tej potrawy.a wrecz odradzam,gdyz zmieni zupelnie smak,wiec nalezy dodac tyle pomidorow aby nam ew.wystarczylo na zarowno makaron jak i dla drugiego dania. do garnka albo stalowego z grubym dnem,albo z warstwa nieprzypalajaca sie dac zabek czosnku,kawaleczek straku papryki bez pestek (chyba ze ktos lubi na ostro),pare lyzek oleju.podmazyc czosnek i dodac moscardini.wszystko to na jak najwiekszym plomieniu.jesli osmiornice sa duze nalezy je podzielic na mniejsze czesci.oczywiscie wczesniej je myjemy.gdy zaczna zmieniac kolor podlewamyi winem,odparowujemy go i dajemy pocwiartowane pomidory.gdy wszystko zacznie sie gotowac zmniejszamy oien na jak najmniejszy i gotujemy przez ok.30 min mieszajac od czasu do czasu aby sos i osmiornice nie przywarly do dna.pod koniec gotowania(sprawdzamy widelcem czy osmiornica jest juz wystarczajaco miekka) dodajemy sol.dodajemy pod jkoniec bo:1.osmiornice gotowane w soli zluszcza sie i traca wyglad(nie smak), 2. jak wspomnialem na poczatku osmiornica w gotowaniu wydziela dosc wlasnej wody,a jest ona slona wiec lepiej jesli uregulujemu slonosc potrawy pod koniec.sos powinien byc gesty jesli jest zbyt wodnisty sodajemy jeszcze troiche oleju i odparowujemy go troche (ale juz bez osmiornic bo sie rozgotuja).teraz mozemy podac na 1 danie z makaronem dlugim typu linguine,trenette (szersze od spaghetti),posypujac obficie siekana pietruszka i albo na 2 danie podajac w glinianych(kamiennych) miseczkach,ktore wraz z zawartoscia mozna odgrzac w piekarniku.wiem,ze w Polsce osmiornice nie sa zbytnio popularne.zdaje sie ze niektorzy ich sie brzydza,podobnie jak w panstwach arabskich miesa swini (-:,wiec dlatego polecilem to danie,ktore jest naprawde bardzo smaczne,szczegolnie jesli to sa osmiorniczki o srednicy ok.5 cm (moscardini)
PaniTereska