Prawie tajska cytrynowa zupa

Ułożyć w garnku .mięso , związane nicią listki pietruszki, lubczyku , selera , por .Dodać marchewki, pietruszkę i kawałek selera .Zalać wodą i osolić szczyptą soli . Gotować , aż mięso będzie miękkie .Zaparzyć kilkoma łyżkami wrzątku trawę cytrynową . Przecedzić wywar z kurczaka .Obrać mięso - odłożyć 1/2 marchewki ( resztę marchwi , seler i pietruszkę można użyć do sałatki ). Zmiksować mięso , mleko kokosowe , przecedzony wywar z trawy cytrynowej , szczyptę kurkumy i wywar na zupę . Żółtko zmieszać z kilkoma łyżkami wywarui zaciągnąć nim zupę .Dodać otartą skórkę cytrynową i sok z cytryny .Doprawić do smaku . Makaron ryżowy zalać wrzątkiem i zostawić przykryty na 5 minut. Odcedzić .
Połowę ugotowanej marchewki pokroić w drobną kosteczkę . Zmieszać ryż z marchewką i usiekaną melisą ( lub natką pietruszki ) .
Podawać układając na talerzu porcję makaronu i oblewać go zupą . Dekorować .