Suszone śliwki z migdałem

Do dużego garnka wlewamy wodę i wsypujemy 3 kg cukru, zagotowujemy. Syrop odstawiamy na chwilę aby ostygł do 60-70 stopni. Do tak przygotowanego syropu wkładamy 1 porcję śliwek wydrylowanych (śliwki należy przeciąć nożykiem i wyjąć pestkę). Obciążamy śliwki tak aby nie pływały po powierzchni (można użyć talerza), co jakiś czas mieszamy śliwki w syropie aby równo się wysyciły cukrem. Śliwki tak przygotowane zostawiamy na minimum 12 godzin ale nie dłużej niż dobę. Po tym czasie wyjmujemy śliwki na sito, odsączamy z syropu i płuczemy po bieżącą zimną wodą. Odsączamy z nadmiaru wody najpierw na sicie później na ręczniku papierowym. W każdą śliwkę wkładamy w miejsce pestki 1 migdał, tak przygotowane śliwki odkładamy na blachę do pieczenia wyłożoną papierem do pieczenia. Blachę wkładamy do piekarnika nagrzanego do 45-50 stopni, suszymy przy lekko uchylonych drzwiczkach. Często mieszamy. Suszymy jednorazowo 2 godziny-3 godziny i wyłączamy piekarnik aby całkowicie śliwki wystygły. Suszymy tak kilkakrotnie (ok. 4 razy) w zależności jak bardzo suche owoce lubimy. Możemy owoce suszyć w specjalnej suszarce.

Syrop cukrowy po wysyceniu możemy jeszcze użyć trzykrotnie, z tym ,że po każdym kolejnym użyciu należy go zagotować. Przed 3 użyciem warto go wzbogacić ½ kg cukru.

Syrop po wysyceniu można zużyć do słodzenia napojów, ma intensywny kolor i smak. Owoce najlepiej przechowywać w papierowych torbach.

SMACZNEGO!