Szneki z glancem wg Agiatis

Wyrabiałam ciasto w maszynce do pieczenia chleba: Wlałam mleko, następnie dodałam pokrojone w kostkę masło, następnie sól (sól dodałam jako pierwszą, aby na początku nie zetknęła się z drożdżami), mąkę, żółtka cukier, cukier waniliowy i drożdże. Włączyłam tryb ugniatania i po 1,5h ciasto gotowe do dalszej obróbki miałam. Gdy jednak nie macie maszynki: Mleko podgrzewamy. Następnie topimy masło. Mąkę wsypujemy do miski, robimy dziurkę, wlewamy do niej mleko. Dosypujemy cukier i dodajemy drożdże, następnie całość mieszamy razem, od razu dodajemy żółtka, szczyptę soli, stopione masło i cukier waniliowy. Ugniatamy i odstawiamy ciasto w ciepłe miejsce na godzinę. Na stolnice rozsypujemy mąkę( aby ciasto się nie przykleiło) chwilę wyrabiamy. Rozwałkować musimy w miarę równy prostokąt, następnie smarujemy go roztopionym masłem, zwijamy w rulon i tniemy na około 1 cm plastry. Przekładamy na papier do pieczenia,możemy posmarować przygotowane szneki mlekiem (pominęłam ten etap) pieczemy w nagrzanym piekarniku do 170*C przez około 20 minut. Gotowe (letnie) polewamy lukrem. Lukier: szklankę cukru pudru mieszamy z łyżką gorącej wody - gotowe;) * Ja zwinęłam rulon wzdłuż krótkiego boku - wyszły mi tycie szneki :-), następnym razem zwinę wzdłuż dłuższego, wyjdzie ich co prawda mniej, ale bardziej treściwe. Jeśli zdecydujecie się na opcję drugą wydłużacie czas pieczenia o około 5 minut;)