Truskawkowe ciasto na maślance

Truskawki kroimy na plastry, nie za grube, ale też nie za cienkie, z każdej truskawki powinno wyjść około 4 plastrów. Posypujemy je 2 łyżeczkami cukru pudru i skórką cytryny. Dokładnie mieszamy, ale delikatnie, coby się truskawki nie rozgniotły. Pozostawiamy je, aż puszczą sok, powinno to zabrać jakieś 10-15 minut. Do mąki, reszty cukru i proszku do pieczenia dolewamy maślankę. Z tego wyrabiamy lekkie ciasto. Zaczynamy od połowy szklanki i w razie potrzeby dolewamy więcej. Wałkujemy ciasto na grubość około 0,5 cm. Powinien wyjść kwadrat 20x20 cm i układamy na nim 3/4 truskawek, wcześniej odcedzonych z płynu. Z góry i dołu powinno zostać po 2 cm wolnej przestrzeni. Zawijamy i kroimy w plastry grubości 2-3 cm. Przekładamy je do foremki nasmarowanej tłuszczem i do piekarnika. Pieczemy 12-15 minut w 230*C, jeżeli owoce puszczą za dużo soku, to zmniejszamy temperaturę do 190*C i pieczemy aż płyn odparuje. Smacznego ;)