Sposób przygotowania:
Zupa szparagowa z kwiatkiem
szparagów nie obierałam bo były cienki - połamałam je tylko na nieduże kawałki - górne 3 - 4 cm części tych całych odłożyłam - resztę wrzuciłam do garnka, zalałam bulionem i gotowałam na niedużym ogniu aż zmiękły czyli ok. 20 - 30 minut. Do gotowania dodałam jeszcze ok. 1/4 łyżeczki cukru. Ugotowane odcedziłam - wywar podzieliłam na połowę i jedną zmiksowałam blenderem razem z warzywami a potem przetarłam przez sito żeby pozbyć się włókien - żmudna robota bo ciężko szło, ale dałam radę :) Do reszty bulionu wrzuciłam oczyszczone, oskrobane całe ziemniaczki, gotowałam do miękkości. Gdy były miękkie dorzuciłam na chwilę główki szparagów i gotowałam razem dosłownie 2 - 3 minutki. Dodałam przecier ze szparagów i doprawiłam pieprzem. Śmietankę roztrzepałam z niewielką ilością soli i odrobiną mąki bo zupa nie była zbyt gęsta - wlałam do garnka, zagotowałam, doprawiłam do smaku.SOS - listki rzodkiewek oraz koperek umyłam i osączyłam dokładnie. Wrzuciłam do małego pojemnika blendera, dodałam sok z cytryny i olej oraz po szczypcie cukru, soli i pieprzu - zmiksowałam - jeśli sos byłby za gęsty (powinien być lekko lejący) trzeba dodać 1 łyżeczkę ciepłej wody i ponownie zmiksować, ew. ponownie doprawić.Zupę nalewać na talerze, polać sosem i udekorować kwiatkami - można kłaść na powierzchni nawet stulone bo pod wpływem temperatury rozwiną się :)