Łosoś z patelni wg edytaha

Łososia oskrobałam z łusek (nie wiem dlaczego łuski są zawsze dodawane do tej ryby w pakiecie???), opłukałam, osuszyłam papierowym ręcznikiem i pokroiłam na dzwonka. Każde dzwonko oprószyłam z obu stron solą i pieprzem cytrynowym. Cytrynę dokładnie wyszorowałam, sparzyłam wrzątkiem i lekko przewałkowałam dłonią po blacie. Pokroiłam na ósemki. Na patelni rozgrzałam olej i włożyłam kawałki ryby skórką do dołu. Kiedy mięso do połowy wysokości zmieniło kolor, odwróciłam na drugą stronę i dosmażyłam. Rybkę podałam z młodymi ziemniaczkami, sałatą, pomidorem, małosolnym ogórkiem, dymką, ósemkami cytryny i świeżym koperkiem.