Sposób przygotowania:
Babka o smaku karmelizowanych ciasteczek
1. Najpierw przygotowałam spód: 15 herbatników włożyłam do woreczka i rozbiłam tłuczkiem na piasek (można użyć blendera). W miseczce wymieszałam ciasteczka z miodem i rozpuszczonym masłem.
2. Dużą keksówkę wysmarowałam olejem i na dno wyłożyłam kleistą masę wykonaną przed chwilą. Wstawiłam do lodówki.
3. W innej miseczce wymieszałam mąkę, sodę oczyszczona i sól. Odstawiłam.
4. Do kolejnej miski lub misy miksera włożyłam miękkie masło i miksowałam na średnich obrotach około 3 minuty do uzyskania puszystej masy. Dodałam drobny cukier trzcinowy, cukier demerara i masło ciasteczkowe biscoff i dalej mieszałam, ale tylko do połączenia składników.
5. Żółtka oddzieliłam od białek i dodałam je do ciasta. Wymieszałam krótko. Dodałam suche składniki i jeszcze tylko przez chwilę zmiksowałam, aż wszystko się ładnie połączy. Wszystkie etapy miksowania wykonujemy bardzo krótko. Tylko tyle ile jest konieczne.
6. Białka z sokiem z cytryny ubiłam na sztywną pianę (odwrócone do góry nogami nie wypływa z naczynia)
7. Białka dodawałam do ciasta porcjami i przy użyciu silikonowej szpatułki bardzo delikatnie mieszałam. Białka nie muszą się idealnie zmieszać z ciastem. Mogą zostać białe grudki.
8. Piekarnik nagrzałam do 180 stopni. Ciasto przełożyłam do keksówki z przygotowanym wcześniej spodem (na tym etapie będzie bardzo twardy, ale po upieczeniu zmięknie) i piekłam około 40 minut lub do suchego patyczka.
9. Po upieczeniu ciasto wystudziłam. W tym czasie zrobiłam krem: miękkie masło zmiksowałam z cukrem pudrem, po łyżce dodawałam serek, a na końcu miksowania dodałam sok z cytryny.
10. Babkę przekroiłam wzdłuż, przełożyłam połowa kremu, a resztą kremu posmarowałam cienko wierzch i boki.
11. Masło ciasteczkowe lekko podgrzałam w rondelku, ale tylko żeby się rozpuściło i ostudzonym udekorowałam babkę (nabrałam na łyżkę stołową i rozpryskiwałam po wierzchu). Babka dosłownie rozpływa się w ustach!
2. Dużą keksówkę wysmarowałam olejem i na dno wyłożyłam kleistą masę wykonaną przed chwilą. Wstawiłam do lodówki.
3. W innej miseczce wymieszałam mąkę, sodę oczyszczona i sól. Odstawiłam.
4. Do kolejnej miski lub misy miksera włożyłam miękkie masło i miksowałam na średnich obrotach około 3 minuty do uzyskania puszystej masy. Dodałam drobny cukier trzcinowy, cukier demerara i masło ciasteczkowe biscoff i dalej mieszałam, ale tylko do połączenia składników.
5. Żółtka oddzieliłam od białek i dodałam je do ciasta. Wymieszałam krótko. Dodałam suche składniki i jeszcze tylko przez chwilę zmiksowałam, aż wszystko się ładnie połączy. Wszystkie etapy miksowania wykonujemy bardzo krótko. Tylko tyle ile jest konieczne.
6. Białka z sokiem z cytryny ubiłam na sztywną pianę (odwrócone do góry nogami nie wypływa z naczynia)
7. Białka dodawałam do ciasta porcjami i przy użyciu silikonowej szpatułki bardzo delikatnie mieszałam. Białka nie muszą się idealnie zmieszać z ciastem. Mogą zostać białe grudki.
8. Piekarnik nagrzałam do 180 stopni. Ciasto przełożyłam do keksówki z przygotowanym wcześniej spodem (na tym etapie będzie bardzo twardy, ale po upieczeniu zmięknie) i piekłam około 40 minut lub do suchego patyczka.
9. Po upieczeniu ciasto wystudziłam. W tym czasie zrobiłam krem: miękkie masło zmiksowałam z cukrem pudrem, po łyżce dodawałam serek, a na końcu miksowania dodałam sok z cytryny.
10. Babkę przekroiłam wzdłuż, przełożyłam połowa kremu, a resztą kremu posmarowałam cienko wierzch i boki.
11. Masło ciasteczkowe lekko podgrzałam w rondelku, ale tylko żeby się rozpuściło i ostudzonym udekorowałam babkę (nabrałam na łyżkę stołową i rozpryskiwałam po wierzchu). Babka dosłownie rozpływa się w ustach!