Carrot cake

Marchewki obrać i zetrzeć na tarce o drobnych oczkach. Miękką palmę (użyłam Kasi) przełożyć do miski. Dodać do niej wszystkie cukry i sól, dobrze utrzeć. Do utartego z cukrem tłuszczu dodawać po jednym jajku, za każdym razem ucierając 3-4 minuty mikserem na najwyższych obrotach. Do masy dodać sodę, proszek do pieczenia, cynamon i mąkę. Dokładnie wymieszać. Dodać startą marchewkę (ma jej być ok. 1 i 2/3 szklanki). Ponownie dokładnie wymieszać. Średnią tortownicę z kominkiem (ok. 22 cm) wysmarować tłuszczem i posypać mąką. Wyłożyć do niej ciasto i wyrównać powierzchnię. Piekarnik nagrzać do 175 stopni. Blaszkę z ciastem wstawić do nagrzanego piekarnika. Piec ok. 60 minut (sprawdzić patyczkiem). Upieczone ciasto wyjąć z foremki i ostudzić. Czekoladę połamać na mniejsze kawałki. Dodać do niej śmietanę (użyłam 18 %) i roztopić w kąpieli wodnej. Czekoladę ostudzić. Polać nią wierzch ciasta. Dodatkowo udekorowałam ciasto kruchymi ciasteczkami w czekoladzie. Przepis pochodzi z gazetki "Ciasta domowe", ale został przeze mnie zmodyfikowany.