Sposób przygotowania:
Ciasteczkowy szał karnawałowy
Ciasto kakaowe:
Margarynę bardzo dobrze schłodzić. Mąkę, cukier puder oraz kakao przesiać. Dodać zimną pokrojoną w małą kostkę margarynę, żółtka i szczyptę soli. Ze składników szybko zagnieść gładkie ciasto. Następnie ciasto zawinąć w folię spożywczą lub dać do woreczka i umieścić na 2-3 godziny w lodówce. Im dłużej ciasto będzie w lodówce tym lepiej.
Ciasto jasne:
Margarynę bardzo dobrze schłodzić. Mąkę, cukier puder przesiać. Dodać zimną pokrojoną w małą kostkę margarynę, żółtka i szczyptę soli. Ze składników szybko zagnieść gładkie ciasto.
Następnie odciąć 1/3 ciasta i podzielić ją na 5 części (u mnie tyle było barwników)
Ciasto jasne zawinąć w folię spożywczą lub dać do woreczka i umieścić na 2-3 godziny w lodówce.
Do każdej z pięciu części dodać barwnika w proszku. Wystarczy odrobina ponieważ te barwniki są bardzo wydajne. Następnie wyrabiamy dokładnie by barwnik połączył się z ciastem formujemy kulki układamy na talerzu i wstawiamy do lodówki. Im dłużej ciasto będzie w lodówce tym lepiej.
WAŻNE!!!
Ciasta nie wolno zagniatać zbyt długo, ponieważ tłuszcz pod wpływem ciepła naszych rąk zacznie się topić i "pochłonie" mąkę. Dodając kolejną porcję mąki ciasto stanie się twardsze i będzie się kruszyło, a co za tym idzie ciasteczka zamiast być kruche będą twarde.
Po upływie 2-3 godzin zabieramy się za robienie ciasteczek.
Na posypanym mąką blacie rozwałkowujemy ciasto na grubość około 5mm. Foremkami wykrawamy ciasteczka. W środku każdego za pomocą mniejszej foremki wykrawamy otwór. Tak wykrojone ciasteczka układamy na blasze wyłożonej papierem do pieczenia.
Środki ciastek, które wykroiliśmy można upiec i będą one skuteczną pomocą przy pozbyciu się rodzinki z kuchni, by można było pracować dalej w ciszy i spokoju:) Sprawdzone:)
Robimy tak z ciastem jasnym oraz kakaowym
Następnie rozwałkowujemy zabarwione barwnikami ciasta. Małą foremką, którą robiliśmy otwory w ciastkach wykrawamy ciasteczka. Robimy to do zużycia całego kolorowego ciasta. Wykrojone ciasteczka ostrożnie umieszczamy w otworkach ciasteczek umieszczonych na blasze.
Ciasteczka pieczemy w temp. 180-190 st. przez około 15-20 minut. Czas pieczenia zależy od tego jak grubo rozwałkowane było ciasto.
Małe ciasteczka, wycięte z większych pieczemy krócej, bo są małe i szybciej się upieką.
Teraz nie zostaje nic innego jak poczekać, aż ostygną i delektować się kruchymi rozpływającymi się w ustach ciasteczkami:)
Margarynę bardzo dobrze schłodzić. Mąkę, cukier puder oraz kakao przesiać. Dodać zimną pokrojoną w małą kostkę margarynę, żółtka i szczyptę soli. Ze składników szybko zagnieść gładkie ciasto. Następnie ciasto zawinąć w folię spożywczą lub dać do woreczka i umieścić na 2-3 godziny w lodówce. Im dłużej ciasto będzie w lodówce tym lepiej.
Ciasto jasne:
Margarynę bardzo dobrze schłodzić. Mąkę, cukier puder przesiać. Dodać zimną pokrojoną w małą kostkę margarynę, żółtka i szczyptę soli. Ze składników szybko zagnieść gładkie ciasto.
Następnie odciąć 1/3 ciasta i podzielić ją na 5 części (u mnie tyle było barwników)
Ciasto jasne zawinąć w folię spożywczą lub dać do woreczka i umieścić na 2-3 godziny w lodówce.
Do każdej z pięciu części dodać barwnika w proszku. Wystarczy odrobina ponieważ te barwniki są bardzo wydajne. Następnie wyrabiamy dokładnie by barwnik połączył się z ciastem formujemy kulki układamy na talerzu i wstawiamy do lodówki. Im dłużej ciasto będzie w lodówce tym lepiej.
WAŻNE!!!
Ciasta nie wolno zagniatać zbyt długo, ponieważ tłuszcz pod wpływem ciepła naszych rąk zacznie się topić i "pochłonie" mąkę. Dodając kolejną porcję mąki ciasto stanie się twardsze i będzie się kruszyło, a co za tym idzie ciasteczka zamiast być kruche będą twarde.
Po upływie 2-3 godzin zabieramy się za robienie ciasteczek.
Na posypanym mąką blacie rozwałkowujemy ciasto na grubość około 5mm. Foremkami wykrawamy ciasteczka. W środku każdego za pomocą mniejszej foremki wykrawamy otwór. Tak wykrojone ciasteczka układamy na blasze wyłożonej papierem do pieczenia.
Środki ciastek, które wykroiliśmy można upiec i będą one skuteczną pomocą przy pozbyciu się rodzinki z kuchni, by można było pracować dalej w ciszy i spokoju:) Sprawdzone:)
Robimy tak z ciastem jasnym oraz kakaowym
Następnie rozwałkowujemy zabarwione barwnikami ciasta. Małą foremką, którą robiliśmy otwory w ciastkach wykrawamy ciasteczka. Robimy to do zużycia całego kolorowego ciasta. Wykrojone ciasteczka ostrożnie umieszczamy w otworkach ciasteczek umieszczonych na blasze.
Ciasteczka pieczemy w temp. 180-190 st. przez około 15-20 minut. Czas pieczenia zależy od tego jak grubo rozwałkowane było ciasto.
Małe ciasteczka, wycięte z większych pieczemy krócej, bo są małe i szybciej się upieką.
Teraz nie zostaje nic innego jak poczekać, aż ostygną i delektować się kruchymi rozpływającymi się w ustach ciasteczkami:)
bajtek
misia5
Bardzo się cieszę, że Ci się podobają:)
cherry
misia5
Nie wiedziałam z czego zrezygnować:) W końcu nic nie wykasowałam tylko zostawiałam takie rozpisane:) Teraz każdy nawet nowicjusz zrobi ciasteczka bez najmniejszego problemu:)
Netka
misia5
Dziękuję:)
edytaha
misia14
misia5
jaNina
ale 5+ za wykonanie :)
misia5
Barwników jest bardzo mało. Barwniki w proszku są bardzo wydajne i wystarczy odrobinka, by zabarwić ciasto. Ja dawałam tyle co osiadło na końcówce wykałaczki. Jak mi się uda to postaram się pokazać sposób barwienia na przykładzie szklanki z wodą. Do każdej szklanki dam tyle barwnika co do ciast i zobaczysz, że wcale nie trzeba dawać pół opakowania, by kolor był tak mocny jak widać to w ciasteczkach:) Oczywiście jeśli chcesz:)
misiabe
zgadzam się z Misią :) Jeśli ma się dobre barwniki to naprawdę wystarczy maleńka ilość by osiągnąć zamierzony efekt. Sama często z nich korzystam i wiem, że w smaku są niewyczuwalne. I do tego można osiągnąć świetne rewelacyjne efekty.
A ciasteczka wyszły rewelacyjne. W najbliższy weekend córcia ma urodzinki, oglądała zdjęcia i zażyczyła sobie takie ciastka.
Misia, zapraszam do mnie to mi pomożesz piec :)
misia5
A ciasteczka wyszły rewelacyjne. W najbliższy weekend córcia ma urodzinki, oglądała zdjęcia i zażyczyła sobie takie ciastka.
Misia, zapraszam do mnie to mi pomożesz piec :)
[/quote]
Problemu nie ma:) Z miłą chęcią pomogę:) Uwielbiam piec:)
Życzę miłej zabawy przy pieczeniu:)
majkaaa
misia5
Też mam w domu takiego a w zasadzie taką 4 letnią łakomczuszkę:)
Uwielbia robić ze mną ciasteczka. Tworzy też swoje dzieła:) Przy tych ciasteczkach zrobiła drzewo z kolorowymi owocami. Niestety nie udało mi się zrobić zdjęcia, bo jak tylko ciastko ostygło to zostało zjedzone:)
Sarenka
misia5
Polecam:) Dzieci też lubią same robić ciastka:) Jeśli foremki mają ostre krawędzie możemy sami wycinać kształty, a nasze pociechy mogą później wkładać małe ciasteczka do otworków w dużych:)
kasiunia.1981
misia5
Bardzo się cieszę, że przepis Ci się podoba:)
iziona
misia5
Cieszę się, że Ci się podobają:) Przepis może się przyda na następny bal lub przyjęcie dla dzieci:)
Lemonaga
misia5
Ja je robię z dwóch porcji:) A i tak znikają bardzo szybko:)