Sposób przygotowania:
Czeski chleb wiejski na zakwasie
Do miski przesiałam obie mąki, wymieszałam je z solą. Na środku zrobiłam wgłębienie, wkruszyłam drożdże, wsypałam cukier, wlałam część wody i roztarłam drewnianą łyżką, aż drożdże się rozpuściły. Dolałam resztę wody i zakwas, wymieszałam i wyrabiałam, nadal drewnianą łyżką, około 5 minut. Przykryłam miskę ściereczką, odstawiłam na 10 minut.
Po tym czasie znów wyrabiałam ciasto przez 5-7 minut, ponownie przykryłam i odstawiłam w ciepłe miejsce do czasu aż mocno urosło (moje co najmniej potroiło objętość).
Keksówkę o wymiarach 9x27 cm wysmarowałam masłem i oprószyłam mąką. Spokojnie można użyć troszkę większej blaszki, bo dobrze wyrobione ciasto naprawdę mocno wyrasta.
Wyrośnięte ciasto lekko zamieszałam, przełożyłam do keksówki, wyrównałam powierzchnię ręką zmoczoną w ciepłej wodzie, posypałam słonecznikiem. Przykryłam ściereczką i odstawiłam do kolejnego wyrastania. Kiedy ciasto zaczęło wyłazić z blaszki, wstawiłam je do piekarnika na grzanego do 200 stopni z termo obiegiem. Piekłam 45 minut. Jeszcze gorące wyjęłam z blaszki i wystudziłam na kratce kuchennej.
Ciasto można wyrabiać w misie robota spiralnymi końcówkami.
Przepis zaczerpnęłam ze strony mojewypieki.com
Po tym czasie znów wyrabiałam ciasto przez 5-7 minut, ponownie przykryłam i odstawiłam w ciepłe miejsce do czasu aż mocno urosło (moje co najmniej potroiło objętość).
Keksówkę o wymiarach 9x27 cm wysmarowałam masłem i oprószyłam mąką. Spokojnie można użyć troszkę większej blaszki, bo dobrze wyrobione ciasto naprawdę mocno wyrasta.
Wyrośnięte ciasto lekko zamieszałam, przełożyłam do keksówki, wyrównałam powierzchnię ręką zmoczoną w ciepłej wodzie, posypałam słonecznikiem. Przykryłam ściereczką i odstawiłam do kolejnego wyrastania. Kiedy ciasto zaczęło wyłazić z blaszki, wstawiłam je do piekarnika na grzanego do 200 stopni z termo obiegiem. Piekłam 45 minut. Jeszcze gorące wyjęłam z blaszki i wystudziłam na kratce kuchennej.
Ciasto można wyrabiać w misie robota spiralnymi końcówkami.
Przepis zaczerpnęłam ze strony mojewypieki.com
zewa
edytaha
Dziękuję Ewuniu. Chlebek jest naprawdę pyszny. Piekłam go już dwa razy, a mąż stwierdził, że to najlepszy chleb jaki do tej pory upiekłam :) Zresztą chyba będę piec częściej, bo ofiarował się własnoręcznie kręcić ciasto :D
zewa
edytaha
Oj jak dobrze, że zauważyłaś, poprawię po południu. Zakwas dodaje się oczywiście razem z wodą.