Sposób przygotowania:
Flaczki wołowe wg ZbysiaNajpierw gotujemy rosół wołowy. Mięso myjemy i zalewamy wodą, dodajemy przyprawy takie jak: liście laurowe i ziele angielskie. Gotujemy do momentu aż mięso będzie dało się swobodnie pokroić.Później mięso oddzielamy od kości i kroimy na mniejsze kawałki( paski).
W osobnym garnku gotujemy flaki. Po zagotowaniu przelewamy na durszlak i płuczemy pod bieżącą wodą, czynność powtarzamy dwa – trzy razy.
Do wywaru wołowego dodajemy pokrojone warzywa, mięso wołowe, obrany i pokrojony w plasterki czosnek, i obgotowane flaki. Przyprawiamy solą i pieprzem .
Całość gotujemy około półtorej godziny. Pod koniec dodajemy 2 łyżki majeranku, i ewentualnie doprawiamy przyprawą w płynie.




mysza75
zbysiowa
Dziękuję, i są pyszne, mężuś nagotował na zapas:))
zewa
Jak jest zapas to ja poproszę miseczkę i jeszcze jedną dla Adasia.
zbysiowa
Z przyjemnością się z Wami podzielę, smacznego:)
2milutka
zbysiowa
Nie zagęszczamy, wolimy takie;) Dodatkowo ja zajadam na kwaśno, z octem;D
edytaha
O! To dla mnie nowość! :)
zbysiowa
Hihi, mój jak widział co ja robię to kręcił głową:D Teraz przywykł i sam ocet podaje na stół, oczywiście dla mnie;) Spróbuj przy okazji Edytko, daj sobie troszeczkę do maleńkiej porcji, ja nie umiem inaczej zjeść flaczków;)
2milutka
ocet do flaczków???bleee...hihi chyba bym nie zjadła:D
zbysiowa
Mój mężuś reaguje identycznie jak Ty hahaaa
2milutka
ma rację po co psuć takie dobre danie???:)
zbysiowa
Dobra, to ja proponuję najpierw spróbować, a potem mi tutaj pisać o psuciu:P
2milutka
zbysiowa
Koniecznie, tylko nie wlej do całego gara hahhaaa:DD
edytaha
2milutka
zbysiowa
No wiem:))))
Edytko święta prawda;)