Ja dziś na obiad miałam rosołek, żołądeczki w sosie śmietanowym wg przepisu Bahusa, skrzydełka duszone w prodiżu,ziemniaczki i czerwoną kapustkę i ogórki konserwowe, na deser murzynek wg przepisu mojej przyjaciółki - Ani.
Miałam gości, myślałam, że nie wszyscy będą przepadali za żołądkami, ale to one znikły!

Pyza napisał(a):

ja zrobiłam roladki wieprzowe (w środku jest tarta marchewka, por, natka i serek śmietankowy) - podałam z kaszą i jarzynami gotowanymi

Już czekam na przepis.Dziś zrobiłam gulasz wołowy, trochę podobny do Twojego.
Nauczyłam rodzinkę,że z mięskiem jest i marchewka i seler itp. a dawniej liczyło się głównie mięcho.Dodałam do gulaszu wytrawnego wina czerwonego.Uwiebiam taki gulasz.

Ja mialam dzis watrobke drobiowa z cebulka i kartofelki, i surowke z selera z ogorkiem kiszonym Zdjecia nie robilam ., bo maz juz glupio sie patrzy

ja zrobilam duszony karczek,ziemniaczki w mundurkach,brukselke na maselku i surowke z czarnej rzepy.
pekam w szwach,wiec konieczny spacer

ja zrobiłam roladki wieprzowe (w środku jest tarta marchewka, por, natka i serek śmietankowy) - podałam z kaszą i jarzynami gotowanymi

U mnie dzisiaj duszone mielone ziemniaczki i surowka z salaty,pomidorow i marchwki.

Iwi, chyba skuszę się na te naleśniczki, chociaż u mnie pomału zaczynają mieć ich dosyć: kilka dni temu z serem na słodko, dziś zapiekane z pieczarkami i serem. Twoje zrobiłabym jutro, ale mam już łazanki z kapustą i kiełbaską zrobione przez moją córcię

iwi69 napisał(a):

Pomidorowe nalesniki z boczniakami

Iwi naleśniki super a i widzę,że grudnik zakwitł u Ciebie

Pomidorowe nalesniki z boczniakami

moze na obiad to juz dzisiaj za pozno,ale mam propozycje na kolacje,albo jutrzejszy obiad, a mianowicie NALESNIKI
nabralam na nie ochoty po obejrzeniu programu poswieconemu nalesnikom.
Jako dziecko czesto je jadlam,ale na slodko,az mi sie przejadly iposzly w zapomnienie.Tym razem zrobilam je z jarzynami,szynka,boczuniem i pieczarkami.
Nie mam wprawy w smazeniu nalesnikow,ale nie bylo tak zle.Mimo,ze niektore troche sie rozlecialy byly po prostu pyszne.Na patelni podsmazalam najpierw dodatki np:cienko pokrojone pieczarki,troszke boczku i por i na to wlewalam ciasto.Wariantow jest tyle ile fantazja wymysli.Kolejny to:szynka,por pomidor i bazylia;albo cukinia,por i szynka;albo papryka,por i pomidor.Wazne zeby dodatkow bylo niewiele i wszystko musi byc cieniutko pokrojone,bo ciasto jest przeciez cienkie.Bylo naprawde pyszne.Do tego biale,dobrze schlodzone biale wino albo lekkie piwo