U mnie od niedawna nie może zabraknąć jednej rzeczy i jest nią Cheesee Snack firmy Zott. Dla mnie i dla moich dzieci rewelacja. Do szkolnego plecaka jako dodatek do drugiego śniadania. W domu jako szybka przekąska, aby dzieciaki nie marudziły i nie siedziały mi na głowie marudząc kiedy obiad. Przy wyjściu na zajęcia dodatkowe lub trening, aby nie wracać z pustym brzuszkiem do domu. Gorąco polecam jako domowy niezbędnik!
Ojej, dużo rzeczy nie może zabraknąć! Ja w ogóle to się najlepiej czuję, jak wiem, że mam pochowane po szafkach makaron, ryż, jarzyny na zupę, ziemniaki i dużo przypraw. Jakoś tak bezpieczniej się wtedy czuję Łatwiej jest trzymać takie suche produkty z długą datą przydatności do spożycia, trudniej natomiast magazynować na zapas wędlinę. Ale w kuchni nie może u mnie też zabraknąć oliwy, oleju, mąki, proszku do pieczenia, dodatkowych porcji budyniu i galaretki (bo z nich zawsze można szybko wyczarować jakieś ciacho, a uwielbiam piec), oczywiście jajek, porcji mięsa na zupę, suszonych pomidorów, pomidorów w puszce, oliwek, cytryny, kawy, herbaty, mleka. Najlepiej też, jakby w zamrażalce była też posiekana dodatkowa porcja pietruszki i koperku, no i szpinaku. O chlebie nie wspomniałam, ale to jasne, że musi być No i masło! Ale pewnie to i tak nie wszystko Aha! No i pierogi od mamy! Ale akurat tych nigdy nie brakuje
Marynio czytam któryś Twój wpis na forum i widzę, że próbujesz w wielu wątkach zdobyć tajne receptury restauracji Mekong z Krakowa. a może po cichutku robisz im taką promocję i reklamę?
marynio napisał(a):
Ostatnio zagustowałem w owocach morza, które mnie pokonały. Parę razy robiłem i klapa. Często jestem w Krakowie, więc wpadam do restauracji Mekong i próbuje rozgryź ich tajemnice przyrządzania.
Może ktoś z Was ma dobry przepis?
To oprócz jajek nie może zabraknąć także mleka i mąki,bo dopiero wtedy tak na dobrą sprawę mamy wszystko czego potrzeba aby wykonac podstawowy i smaczny posiłek.
Ponieważ często bywam w Krakowie i zakochałem się w kuchni orientalnej restauracji Mekong , i teraz kompletuję przyprawy. Nie
spodziewałem się, że tyle tego jest. Ale zupełnie inny smak ma np kurczak, bez tradycyjnego u nas pieprzu czy soli.
Ostatnio zagustowałem w owocach morza, które mnie pokonały. Parę razy robiłem i klapa. Często jestem w Krakowie, więc wpadam do restauracji Mekong i próbuje rozgryź ich tajemnice przyrządzania.
Może ktoś z Was ma dobry przepis?
Wszystkie produkty spożywcze trzeba gdzieś przechować. A mnie siadła lodówka i okazało się, że to bez niej się nie obejdę. Ale od czego jest stronka electro.pl Lodówka będzie za dwa dni, całe szczęście bo to przecież środek lata.
Czego nigdy nie może zabraknąć?
Obserwuj wątekOdp: Czego nigdy nie może zabraknąć?
niekochana_ona
Odp: Czego nigdy nie może zabraknąć?
kasia1987
Odp: Odp: Czego nigdy nie może zabraknąć?
marynio napisał(a):
Odp: Czego nigdy nie może zabraknąć?
WinoToskanii_pl
Odp: Czego nigdy nie może zabraknąć?
kaxto-nic
Odp: Czego nigdy nie może zabraknąć?
marynio
spodziewałem się, że tyle tego jest. Ale zupełnie inny smak ma np kurczak, bez tradycyjnego u nas pieprzu czy soli.
Odp: Czego nigdy nie może zabraknąć?
marynio
Może ktoś z Was ma dobry przepis?
Odp: Czego nigdy nie może zabraknąć?
marynio
Odp: Czego nigdy nie może zabraknąć?
ewela24
Odp: Czego nigdy nie może zabraknąć?
Esa